Pjongczang 2018. Polscy saneczkarze daleko po 1. dniu

PAP/EPA / VASSIL DONEV  / Na zdjęciu: Maciej Kurowski
PAP/EPA / VASSIL DONEV / Na zdjęciu: Maciej Kurowski

Maciej Kurowski 19., Mateusz Sochowicz 27. po pierwszym dniu rywalizacji saneczkarzy. Prowadzi faworyt, Niemiec Felix Loch.

Więcej oczekiwaliśmy od Sochowicza, który dobrze prezentował się w treningach. Polakowi nie wyszedł jednak pierwszy przejazd, na najtrudniejszym wirażu popełnił błąd, z impetem wpadł w ściankę toru i z trudem utrzymał się na sankach. Do mety dojechał ze stratą 1,5 s. Poprawił się w drugim przejeździe, ale nie na tyle, by znacząco awansować w klasyfikacji.

Maciej Kurowski nie popełnił takiego rażącego błędu w pierwszej kolejce, stracił mniej niż pół sekundy. Nieco gorzej poszło mu w drugim ślizgu i 1. dzień zakończył na 19. lokacie.

Prowadzi Niemiec, Felix Loch. W pierwszym przejeździe sensacyjnie wyprzedził go Austriak David Gleirscher, któremu za drugim razem nie poszło tak dobrze.

W niedzielę, 11 lutego zakończenie rywalizacji.

Saneczkarstwo, jedynki mężczyzn (po 1. dniu):

MiejsceZawodnikKrajCzas / strata
1. Felix Loch Niemcy 1:35.299
2. David Gleiercher Austria + 0,188 s
3. Roman Repiłow Olimpijczycy z Rosji + 0,217 s
19. Maciej Kurowski Polska + 1,271 s
27. Mateusz Sochowicz Polska +1, 951 s

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz znowu na igrzyskach. "Będzie rozrywany"

Komentarze (1)
avatar
jotwu
11.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cały sezon prezentowali mizerię,to niby dlaczego miałoby być inaczej na igrzyskach?.Zastanawiam się,po co ich tam wysłano.Chyba tylko po to,by nas kompromitować.