Pjongczang 2018: Ragnhild Haga najszybsza na 10 km. Pierwsze złoto w karierze Norweżki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Ragnhild Haga
Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Ragnhild Haga
zdjęcie autora artykułu

Ragnhild Haga została mistrzynią olimpijską w biegu na 10 km stylem dowolnym. Dla reprezentantki Norwegii jest to największy sukces w karierze. Dla kibiców - duża sensacja.

Złoto dla 27-latki jest zaskoczeniem, bo w poprzednich latach daleko było jej do takich wyników. W bieżącym sezonie Haga doskonale radziła sobie właśnie w biegu na 10 km stylem dowolnym, w którym regularnie stawała na podium. W tej sytuacji była uznawana za jedną z faworytek i, jak się okazało, niebezpodstawnie.

Norweżka, która niegdyś razem z Heidi Weng osiągała duże sukcesy w gronie juniorek i była uznawana za duży talent, wygrała zdecydowanie i po latach przeciętnych startów w seniorskim gronie potwierdziła swoje nieprzeciętne możliwości. Jej przewaga nad Charlotte Kallą, mistrzynią skiathlonu, wyniosła ponad dwadzieścia sekund.

Aż dwie narciarki ex aequo uzyskały trzeci czas. Najniższy stopień podium wspólnie przypadł Marit Bjoergen i Krista Parmakoski.

Na starcie czwartkowego biegu nie stanęła Justyna Kowalczyk, która już wcześniej zrezygnowała z udziału w tej konkurencji. Mimo to w zawodach wzięły udział trzy reprezentantki Polki. Niezły występ ma za sobą Sylwia Jaśkowiec, która była 24. Dalsze lokaty zajęły Ewelina Marcisz i Martyna Galewicz.

Wyniki:

Miejsce Zawodniczka Kraj Czas
1Ragnhild HagaNorwegia25:00,5
2Charlotte KallaSzwecja+20,3
3Marit BjoergenNorwegia+31,9
3Krista ParmakoskiFinlandia+31,9
5Jessica DigginsUSA+35,2
6Nathalie Von SiebenthalSzwajcaria+49,8
24Sylwia JaśkowiecPolska+2:21,0
42Ewelina MarciszPolska+3:09,5
64Martyna GalewiczPolska+4:22,8

ZOBACZ WIDEO Michał Bugno z Pjongczangu: Za każdym z polskich skoczków ciągną się koreańskie demony

Źródło artykułu:
Czy Ragnhild Haga zdobędzie w Pjongczangu kolejne medale?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
yes
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kowalczyk szykuje się na swój następny bieg. Oby się nie "przeszykowała".  
avatar
stalowy holender
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
no coz norwegowie robia postepy w "leczeniu astmy"...  
avatar
Vlod
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzisiaj się uśmiałem z orła komentatora z TVP Kiedy Parmakoski minęła linię mety i okazało się, że ma taki sam czas jak Marian B. powiedział " - Potrzebny będzie foto-finisz" :)  
avatar
qmodo
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
wygrała, bo zżarła najwięcej leków na astmę!!!  
avatar
lion
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
20 sekund na 10 km. Spora przewaga jak na tak krótkim dystansie. Widocznie trochę bardziej się zaciągnęła podczas inhalacji, albo nie włączyli jej zegara i za długo siedziała