Wpis posła PiS wywołał burzę. "Wellinger przegrał" i zdjęcie Donalda Tuska

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Marcin Horała chciał zabłysnąć w mediach społecznościowych po sobotnim sukcesie Kamila Stocha. Opublikował na Twitterze zdjęcie zmartwionego Donalda Tuska z podpisem "Wellinger przegrał". Internauci są zniesmaczeni. - Żenada - komentują.

W sobotę kibice w Polsce w końcu mieli powody do zadowolenia. Doczekaliśmy się pierwszego medalu na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu i od razu był on koloru złotego. Sukces sprzed czterech lat na dużej skoczni powtórzył Kamil Stoch. Dla sportowca z Zębu jest to już trzeci złoty "krążek" w karierze.

Chwilę radości polskim fanom zakłócił Marcin Horała z PiS. Gdyński poseł opublikował na Twitterze zdjęcie zmartwionego Donalda Tuska z podpisem "Wellinger przegrał". Polityk nawiązał do wyników sobotniego konkursu - Andreas Wellinger zajął w nim drugą pozycję. Niemiecki skoczek przegrał ze Stochem o 3,4 pkt.

Internauci bardzo szybko skrytykowali Horałę za kontrowersyjny wpis. Część z nich miała nadzieję, że poseł zrozumie swój błąd i usunie tweeta. Ten jednak brnął dalej. -Szanuję opinię i staram się zrozumieć. Zwycięstwo Stocha to ogromna radość, ale jednak nie coś z obszaru sacrum, tworzące czas niestosowny do żartów - napisał w odpowiedzi jednemu z fanów. - Jeju no, pożartować nie można - dodał w innej wiadomości.

Czarno-białe zdjęcie Tuska powstało w 2008 roku, kiedy to były premier Polski wizytował Opolszczyznę, po tym jak w tych rejonach Polski przeszła trąba powietrzna.

Pomimo lawiny krytyki, Horała nie usunął wpisu. Dodał za to kolejnego tweeta.

- Jakim trzeba być degeneratem, żeby tak jak ten poseł PiS wykorzystywać to zdjęcie do idiotycznych żartów? - zapytał na Twitterze Tomasz Siemoniak z PO, który w 2008 roku towarzyszył w jego wyprawie po Opolszczyźnie.

Krytycznie na wpisy polityka zareagowali też przedstawiciele mediów.

ZOBACZ WIDEO Tak Koreańczycy świętują w Pjongczangu Księżycowy Nowy Rok. Tradycją i kulturą dzielą się z dziennikarzami

Źródło artykułu: