Francuska gwiazda biathlonu sama skomplikowała sobie sytuację. Na ostatnim strzelaniu pozostał mu jeden krążek do strącenia, ale podobnie jak w biegu indywidualnym pomylił się w decydującym momencie i musiał stoczyć pasjonujący bój o złoto z Niemcem Simonem Schemppem.
Obaj biathloniści popełnili po błędzie na ostatnim strzelaniu i wybiegli razem na trasę. Niemiec cały czas trzymał się za plecami Fourcade'a, liczył na swój piorunujący finisz. Francuz przyspieszył na ostatniej prostej, Schempp ruszył w pogoń, zrównał się z faworytem na końcowych metrach i razem wpadli na metę. Sprytniejszy był reprezentant Trójkolorowych. Minimalnie wcześniej wystawił nartę i okazał się lepszy o centymetry, choć początkowo był przekonany, że przegrał złoto. Sędziowie podjęli decyzję po analizie zapisu fotofiniszu.
Tja. pic.twitter.com/sbVY1i8FLZ
— Eurosport DE (@Eurosport_DE) 18. února 2018
Dla Fourcade'a to drugie mistrzostwo olimpijskie w Pjongczangu. Wcześniej triumfował w biegu na dochodzenie.
Trzecia lokata dla obrońcy złota z Soczi, Emila Hegle Svendsena. Norweg zawodził w Korei, ale wzniósł się na wyżyny w ostatnim starcie indywidualnym i odparł atak dwójki Niemców, Erika Lessera i Benedikta Dolla. Znów klęskę na igrzyskach poniósł Johannes Boe. Kolejny z gwiazdorów pomylił się trzy razy na pierwszym strzelaniu i przybiegł dopiero na 16. miejscu. Z Pjongczangu wróci co najmniej ze złotem w biegu indywidualnym, a czekają go jeszcze sztafety.
Grzegorz Guzik i Andrzej Nędza-Kubiniec nie zakwalifikowali się do biegu ze startu wspólnego.
Bieg ze startu wspólnego mężczyzn:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas / strata |
---|---|---|---|
1. | Martin Fourcade | Francja | 35:47.3 |
2. | Simon Schempp | Niemcy | +0.0 |
3. | Emil Hegle Svendsen | Norwegia | +11.2 |
4. | Erik Lesser | Niemcy | +11.6 |
5. | Benedikt Doll | Niemcy | +18.8 |
6. | Julian Eberhard | Austria | +30.7 |
ZOBACZ WIDEO Największa sensacja Zimowych Igrzysk Olimpijskich? "Takie przypadki są potwornie rzadkie"