- Artur Nogal znamy Cię od lat i dla nas jesteś prawdziwym wzorem! Byliśmy, jesteśmy i będziemy zawsze z Tobą! Swoją postawą pokazałeś, że jesteś prawdziwym sportowcem i człowiekiem z charakterem! - można przeczytać na facebookowym koncie sekcji łyżwiarskiej i wrotkarskiej warszawskiej Legii.
Koledzy polskiego olimpijczyka z Pjongczangu, który zaliczył upadek zaraz po starcie na dystansie 500 m w łyżwiarstwie szybkim, nagrali specjalny film dla sportowca. 27-letniego Nogala wsparł m.in. gwiazdor MMA, Łukasz Jurkowski.
- Takie rzeczy się zdarzają. Nie ma co mówić. To jest sport. Szkoda, że przy okazji igrzysk olimpijskich, ale niezbadane są wyroki. Głowa zawsze do góry, zbieraj się szybko. Olej tam jakiekolwiek komentarze negatywne. Rób dalej swoje, śmigaj szybko i do kolejnych zwycięstw - powiedział na nagraniu "Juras".
- Nie wiem, co się wydarzyło. Nie pamiętam. Na pewno wbiłem łyżwę w lód. Jedyne, co mogę zrobić, to przeprosić wszystkich, którzy mi pomogli, a których zawiodłem. Wiem, że teraz będę miał przerąbane - przyznał Nogal w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Po wpadce na torze w Pjongczangu na głowę panczenisty spadła lawina krytyki. Z hejterami zawodnika, jako jeden z pierwszych, nie zgodził się jego brat. - Gdybyście naprawdę byli wybitnymi sportowcami, to rozumiem. Ale kibice typu "Przegląd Sportowy", paczka papierosów i oceniają. (...) Gdy Artur jeszcze wygra coś wielkiego, to mam nadzieję że to ludzie o zdrowym rozsądku będą śmiać się z Was. Ale tak to jest jak nie potrafi się docenić prawdziwego sportowca. Pozdrawiam "kanapowych" kibiców! - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Nogal.
ZOBACZ WIDEO: Maciej Kot: Bardzo chciałbym, żeby trener Horngacher został. Należy mu się wysoka podwyżka
Artur Nogal zasłużył na krytykę po starcie na 500 m podczas ZIO 2018? 
nie zabieram mu profitów startu na IO, ale trener i specjaliści od sprzętu wydali mu panczeny co najmniej o dwa centy Czytaj całość