Będzie spotkanie ws. Żyły. "Piotra trzeba nagrodzić"
W Polskim Związku Narciarskim planują spotkanie ws. uhonorowania Piotra Żyły. Kibice, w znacznej większości, też chcą nagrody dla skoczka. Na igrzyskach skakał wyłącznie w treningach, ale sam trener Polaków podkreślał zasługi zawodnika dla drużyny.
Nieco inaczej Wieczorek wypowiadał się dla sport.pl, gdzie możemy przeczytać o ewentualnym wystąpieniu do Polskiego Komitetu Olimpijskiego z wnioskiem o przyznanie nagrody.
Zapytaliśmy o możliwość uhonorowania Żyły finansowo przez związek. - Nie mogę już teraz niczego obiecać. Zdecyduje prezydium zarządu i zarząd. Na pewno Piotra trzeba nagrodzić. A jaka będzie forma tej nagrody, jeszcze nie wiadomo.
Zbigniew Wuwer, prezes Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego i członek zarządu PZN-u uważa, że skoczkowi nagroda się należy. - Bardzo ważną rolę w zdobyciu sukcesu odgrywa atmosfera w drużynie. Zespół to nie tylko ci czterej zawodnicy, ale cały sztab ludzi, którzy pracują na wynik. Słyszymy, jak wypowiadają się sami skoczkowie. Pokazują, że są razem. Żyła ma swój wkład w osiągnięcia drużyny.
Jak będzie wyglądać przyszłość skoczka, skoro nie udało mu się wystartować na igrzyskach? - Piotrek to jest doświadczony zawodnik. Od niego się sporo wymaga. On sam to wie. Skoki uczą pokory. On sam miał kiedyś momenty, kiedy chciał rezygnować, ale zawsze potrafił się podnieść. Przed igrzyskami stanął na podium konkursu Pucharu Świata. Tym bardziej uważam, że się odbuduje. Wcześniej on wspierał kolegów, teraz koledzy będą wspierać jego.
Sprawa udziału Żyły na kolejnych igrzyskach jest otwarta. Zawodnik ma 31 lat. - Są przykłady długiej kariery, jak np. w przypadku Noriakiego Kasaiego, ale są też tacy, którzy w wieku 30 lat kończą karierę. Wszystko zależy od formy i zaangażowania.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)