Zimowe sensacje. Polacy zaskakiwali na igrzyskach

Sensacyjne złota, brąz kilka dni po omdleniu na trasie, niespodziewany wyczyn panczenistek. Polacy sprawiali sensacje na zimowych igrzyskach. Sztandarowym przykładem jest triumf Wojciecha Fortuny sprzed 46 lat.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Wojciech Fortuna (Sapporo 1972)

Największa niespodzianka w historii polskich sportów zimowych. Do olimpijskiej kadry wepchnięty przez trenerów i media. Mieli ku temu wszelkie przesłanki. 19-latek wygrywał krajowe eliminacje, był przygotowany na dalekie skakanie, ale nikt nie przypuszczał, że ta historia zakończy się takim finałem.

Obiekty w Sapporo bardzo pasowały Fortunie. Brylował w treningach na mniejszym obiekcie, w konkursie zajął szóste miejsce. Kilka dni później na Okurayamie wprawił świat w osłupienie. Idealnie wyszedł z progu i w niezłych warunkach wietrznych odleciał poza granicę marzeń. 111 metrów, przyzwoite lądowanie i najwyższy wynik w historii skoków. Konkurs na moment przerwano, sędziowie bali się o zdrowie pozostałych faworytów. Skoro pofrunął tak nastolatek z Polski, to gdzie wyląduje czołówka?

Nikt już nie zbliżył się do tego wyniku, Fortuna także. W drugiej próbie, przy zmiennych warunkach, wylądował blisko. Uzyskał ledwie 87,5 metra. Zaczęło się nerwowe oczekiwanie na wyniki, czołowa czwórka zmieściła się w 0,7 pkt! To Polak okazał się najlepszy, o 0,1 pkt przed Walterem Steinerem. Organizatorzy byli do tego stopnia zaskoczeni, że w pośpiechu organizowali nuty polskiego hymnu. Zanim ściągnęli je z polskiej placówki dyplomatycznej, minęła godzina.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy złoto Zbigniewa Bródki było zaskoczeniem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Dezyderiusz Boligłowa Zgłoś komentarz
    Denerwujecie tylko ludzi. Ja akurat znałem to zdjęcie, wiem, że w tym roku mają inne stroje i medale wyglądają inaczej ale pewnie niejeden klikał w link z nadzieją. Historii nie musicie
    Czytaj całość
    mi przypominać, a że lata swoje już mam to pamiętam nawet słynny skok Fortuny oglądany u babci na archaicznym telewizorze z malutkim kineskopem.
    • Makrel Zgłoś komentarz
      No niestety. Musicie pisać o historii bo na dzisiaj wygląda to tak: Dramat Justyny Kowalczyk Klęska polskich łyżwiarzy Potężny dramat Polaków na igrzyskach Tragiczny start Polaka.
      Czytaj całość
      Był ostatni. Upadek. Wielki pech polskiej biegaczki. Maszyna zabrała Huli medal. itd. itp.........Ale ważne jest, ze pismaki już dwa tygodnie przed olimpiadą rozdali naszym medale i to prawie same złote wiec jakiś sukces jest.
      • hgjfkf Zgłoś komentarz
        Ofermy nie maja o czym pisać to piszą o starych wyczynach . A może napiszecie co było na olimpiadzie za Mieszka I mstoly z WP