W tym artykule dowiesz się o:
"Bild": Wellinger skoczył po srebro
"Wellinger w sobotę musiał uznać wyższość tylko Polaka Kamila Stocha" - czytamy w największym niemieckim dzienniku.
"Bild" podkreślił historyczny wymiar sukcesu Stocha. "Jest piątym skoczkiem w historii igrzysk olimpijskich z przynajmniej trzema złotymi medalami. Wcześniej dokonali tego: Matti Nykaenen, Simon Ammann (obaj cztery złote medale), Thomas Morgenstern i Jens Weissflog (obaj trzy złote medale)".
Niemieckich dziennikarzy cieszy dobra dyspozycja ich zawodników. "Wszyscy byli w czołowej 15, co daje nadzieję przed konkursem drużynowym".
sport1.de: "Piwo pszeniczne w nagrodę! Wellinger świętuje drugi medal"
"Marne 1,9 m - tyle zabrakło Andreasowi Wellingerowi do drugiego zwycięstwa olimpijskiego. Tym razem poleciał 'tylko' po srebro na dużej skoczni" - czytamy w portalu sport1.de.
"Stoch skorzystał na punktach bonusowych" - zauważają niemieccy dziennikarze, podkreślając, że to ich rodak lądował najdalej. "Po dwóch bezbłędnych skokach na odległość 135,5 i 142 m Wellinger był o 3,4 pkt. za Stochem, który skoczył 135 i 136 m, ale zyskał punkty bonusowe ze względu na gorsze warunki wietrzne" - czytamy.
Wellinger nie rozpaczał jednak z tego powodu. - To, co tu się wyprawia, to obłęd. Te igrzyska są nie do opisania - mówił. Niemiec zapowiedział, że pozwoli sobie na wypicie jednego piwa pszenicznego (raczył się nim również po konkursie na skoczni normalnej).
ZOBACZ WIDEO Bronisław Stoch: Dobrze, że nie zwariowaliśmy z nerwów! Kamil genialnie to zniósł
skispringen.com: "Stoch triumfuje przed Wellingerem"
"W ekscytującym finale Kamil Stoch został mistrzem olimpijskim na dużej skoczni. Polak powtórzył swój sukces z Soczi, pokonując Andreasa Wellingera. Michael Hayboeck wypadł poza miejsca medalowe" - czytamy na portalu skispringen.com.
"Stochowi do zwycięstwa wystarczył znacznie krótszy skok, także dlatego, że miał przewagę z pierwszej serii, gdy skakał w stosunkowo trudnych warunkach".
"Berliner Morgenpost": "Srebro to nowe złoto dla Wellingera. Elegancki Stoch"
"Sobota w Pjongczangu była normalnym dniem dla Kamila Stocha. Dla najlepszych skoczków narciarskich na świecie oznacza to jedno: że Stoch wygrywa. I jak w Soczi w 2014 r. zdobył złoty medal" - pisze dziennikarz "Berliner Morgenpost".
"Wprawdzie zdarzały się dalsze skoki niż ten Stocha w drugiej serii, na przykład 142 metry Andreasa Wellingera. Ale z nieopisaną elegancją obrońca tytułu "popłynął" w ostatnim skoku na 136,5 m. Dostał doskonałe noty za styl, a do tego punkty za złe warunki" - czytamy.
Dziennikarz podkreśla, że Stoch jest w Polsce ikoną, z którą nawet gwiazda Bayernu Robert Lewandowski przegrał plebiscyt na sportowca roku.
"Berliner Morgenpost" poświęca także sporo miejsca Wellingerowi. - Także srebro jest cudownym kolorem - powiedział wicemistrz olimpijski na dużej skoczni.