Brytyjczycy przed Amerykanami. Dwie reprezentacje na ósmym miejscu

Getty Images /  Adam Pretty / Na zdjęciu: Tom Dean (wielka Brytania)
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Tom Dean (wielka Brytania)

Reprezentacja Wielkiej Brytanii wygrała eliminacje 4 x 200 metrów stylem dowolnym mężczyzn. Drugie miejsce zajęły Stany Zjednoczone, a trzecie Francja. Polacy nie wzięli udziału.

W tym artykule dowiesz się o:

Polacy od rana startują ze zmiennym szczęściem na paryskiej pływalni. Michał Chmielewski i Krzysztof Chmielewski awansowali do półfinału 200 metrów stylem motylkowym mężczyzn. (więcej TUTAJ).

Niestety Jakub Majerski uplasował się na 36. lokacie i nie przebrnął przez eliminacje 100 metrów stylem dowolnym mężczyzn (więcej TUTAJ). Kornelia Fiedkiewicz za to była dopiero na 20. miejscu w eliminacjach 100 metrów stylem dowolnym kobiet. To oczywiście oznaczało brak awansu do półfinału (więcej TUTAJ).

Jan Kałusowsk z kolei odpadł w eliminacjach 200 metrów stylem klasycznym mężczyzn. Polak zajął dopiero 20. pozycję na 25 uczestników. 24-latek przepłynął cały dystans w czasie 2:11,87 (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z igrzysk": Trudności Igi Świątek w pierwszym meczu. "Ona z klifu potrafi wracać"

Na starcie eliminacji 4 x 200 metrów stylem dowolnym mężczyzn stanęło 16 reprezentacji, a awans do finału uzyskiwała najlepsza ósemka. W gronie uczestników nie było Biało-Czerwonych.

Najlepsi okazali się Brytyjczycy, którzy wyprzedzili zespół Stanów Zjednoczonych o 0,46 sekundy. Obie ekipy ścigały się jednakże w dwóch innych gonitwach. Na trzecim miejscu znaleźli się gospodarze - Francuzi.

Co ciekawe, awans do finału uzyskało dziewięć sztafet. A to dlatego, że Korea Południowa oraz Izrael przepłynęły dystans w czasie 7:08,43.

Najlepsze trzy reprezentacje eliminacji 4 x 200 metrów stylem dowolnym mężczyzn:

1. Wielka Brytania - 7:05,11
2. Stany Zjednoczone - 7:05,57
3. Francja - 7:05,61

Czytaj także:
- Dwie Amerykanki w finale. Kanadyjka wykonała swoje zadanie
- Co za pech! Piskorskiej zabrakło 0,07 sekundy do awansu

Komentarze (0)