Do tragicznej w skutkach sytuacji doszło w czwartkowe popołudnie na lotnisku Unalaska. Samolot z 42 osobami na pokładzie (39 pasażerów) wylądował na pasie startowym, jednak pilot nie zdążył wyhamować przed jego końcem.
W efekcie samolot zatrzymał się tuż nad brzegiem Oceanu Spokojnego, niemal wpadając do niego.
Niestety, jak podają amerykańskie media, jedna osoba zmarła na skutek zderzenia. Co najmniej osiem innych osób zostało rannych, w tym jedna w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala i tam walczy o życie.
Na pokładzie maszyny znajdowała się drużyna pływacka z liceum w mieście Cordova, jednak żaden ze sportowców nie odniósł obrażeń.
Penair Saab 2000 substantially damaged after runway excursion at Unalaska Airport, Alaska. At least four injured of the 38 passengers. https://t.co/vNizGKm4rC pic.twitter.com/GFS4jOXEs8
— Breaking Aviation News (@breakingavnews) October 18, 2019
Według CBS News pilot miał problemy z poprawnym wylądowaniem ze względu na silny wiatr i dwa razy podchodził do lądowania.
Lotnisko na Alasce zostało zamknięte do odwołania.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Szpital zamiast igrzysk. Dramat Joanny Dorociak