W poniedziałek 26 października 2020 roku Katarzyna Wasick zwyciężyła w Budapeszcie z czasem 23.43. Tym samym trzykrotna uczestniczka igrzysk olimpijskich (2008, 2012, 2016) pobiła rekord Polski. Wcześniejszy też należał do niej - w grudniu 2019 roku podczas finału International Swimming League w Las Vegas osiągnęła rezultat 23.88.
W niedzielę zawodniczka reprezentująca drużynę New York Breakers triumfowała po uzyskaniu czasu 23.30 - to szósty wynik w historii pływania na krótkim 25-metrowym basenie w konkurencji 50 metrów kraulem. Przed Polką w klasyfikacji wszech czasów znajdują się tylko: Ranomi Kromowidjojo (22.93 z 2017 roku), Sarah Sjoestroem (równe 23 sekundy z 2017 r.), Cate Campbell (23.19 w 2017), Marleen Veldhuis (23.25 w 2008), a także Therese Alshammar (23.27 w 2009).
Na drugim miejscu w niedzielnym wyścigu została sklasyfikowana Femke Heemskerk. Holenderka straciła do zwycięskiej Polki 73 setne sekundy (24.03).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Po przełożeniu z powodu pandemii mistrzostw Europy na 50-metrowym basenie, igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw świata na krótkiej pływalni, zawody z cyklu International Swimming League są najważniejszą imprezą dla elity światowego pływania w sezonie 2020.
W ISL 2020 bierze udział w sumie 10 zespołów, lecz w danych zawodach mogą wystąpić cztery (w jednym wyścigu uczestniczy 8 osób, po dwie z czterech drużyn). Do rywalizacji w sezonie 2020 zgłoszono dwie Polki i sześciu Polaków. Ekipę New York Breakers reprezentują: Katarzyna Wasick (Wilk), Alicja Tchórz, Jan Świtkowski, Jakub Skierka i Michał Poprawa. Z kolei w drużynie Cali Condors są: Radosław Kawęcki, Kacper Majchrzak i Marcin Cieślak - najbliższe zawody z udziałem tej ekipy zaplanowano na 7 i 8 listopada.
W niedzielnym wyścigu na 50 metrów stylem grzbietowym drugą pozycję zajęła Alicja Tchórz (26.55). Za nią znalazły się takie zawodniczki jak: Georgia Davies (26.64), Emily Seebohm (26.68) czy też Etiene Medeiros (26.89). Wygrała Kylie Masse (26.44).
Na dystansie 100 metrów stylem motylkowym czwarty był Poprawa (50.83). Wyżej znaleźli się: Chad le Clos (49.39), Szebasztian Szabo (49.75) oraz Matteo Rivolta (49.90).
Czwartą lokatę zajął też Skierka - na 200 metrów stylem grzbietowym (1:51.96). W czołowej trójce zostali sklasyfikowani: Jewgienij Ryłow (1:48.31), Leonardo de Deus (1:51.64) i Cole Pratt (1:51.95).
Czy Katarzyna Wasick awansuje do finału najbliższych igrzysk olimpijskich? 
