W tym artykule dowiesz się o:
Przymusowa przerwa
Pandemia spowodowana pandemią koronawirusa uderzyła w świat sportu, w tym w Julię Efimową. Mistrzyni świata w pływaniu stylem klasycznym nie może wrócić do Rosji.
Na obczyźnie
Nic dziwnego, że Efimowa mimo oddalenia od ojczyzny nie traci dobrego humoru. Nadmiar wolnego czasu spędza w słonecznej Kalifornii.
Baza w mieście aniołów
W ostatnich tygodniach Efimowa wypoczywa na obrzeżach Los Angeles, gdzie ładuje baterie. Warunków mogą jej pozazdrościć wszyscy.
Nie ma na co narzekać
Posiadłość, w której mieszka obecnie Efimowa, ma m.in. zewnętrzny basen. Rosjanka śmieje się, że często prosto z łóżka ląduje właśnie w wodzie, w ten sposób rozpoczynając swój dzień.
Pochłania słońce
Na najnowszym zdjęciu widzimy Efimową w towarzystwie różowego, dmuchanego flaminga. Fotka szybko zebrała blisko 30 tys. "serduszek" na Instagramie.
Zazdroszczą zabawce
"Szczęściarz z tego flaminga!", "nic tylko zazdrościć!", "chciałbym być na jego miejscu!" - śmieją się internauci w komentarzach.
Jeszcze poczeka
Przed wybuchem pandemii koronawirusa pływaczka przygotowywała się do igrzysk olimpijskich Tokio 2020, gdzie chciała powiększyć swoją kolekcję trzech medali olimpijskich. I niewykluczone, że to uczyni, ale dopiero za rok. IO przeniesiono lato 2021.