Skoki narciarskie. Kot ma dość Macieja Kota. "Chyba muszę wyjechać na jakiś obóz"
Epidemia koronawirusa utrudnia przygotowania skoczków narciarskich. Maciej Kot w sieci zażartował, że w domu dość ma go już nawet jego kot.
Oczekiwanie Kota na wznowienie treningów na skoczni w niedzielę dobiegnie końca. Właśnie na 24 maja zaplanowano pierwsze zajęcia skoczków, które odbędą się na obiekcie w Szczyrku. W treningach udział ma wziąć także Kot.
Dzięki luzowaniu obostrzeń skoczkowie mogą wrócić do pełnego treningu. Wcześniej możliwość oddawania skoków na obiektach w Polsce była zabroniona. To ułatwi zawodnikom treningi i przygotowania do nowego sezonu.
Już wcześniej natomiast na skocznię powróciła kadra kobiet oraz juniorzy, teraz natomiast wreszcie taką możliwość otrzyma kadra A. Już w zeszłym tygodniu do Polski przyjechał trener naszej kadry - Michal Doleżal.
Czytaj także: Hokej. Niepewny start Podhala Nowy Targ w kolejnym sezonie Alexander Stoeckl chce rewolucji w skokach narciarskich po sezonie olimpijskim ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: techniczny popis Grosickiego. Boniek skomentował to w swoim stylu
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)