- To był świetny weekend, a w rzeczywistości tydzień, który rozpoczął się przed jeszcze w poprzedni piątek - powiedział pilot polskiej załogi Citroena, Maciej Baran.
- Moim ulubionym rajdem staje się każdy kolejny, który wygrywamy. Jednak nie zamierzam spoczywać na laurach. Wiem, że przede mną jeszcze wiele pracy. Od jutra zabieram się do roboty, bo chcę być ciągle lepszym pilotem. Odcinki specjalne i warunki na trasie rajdowych mistrzostwach świata nie są łatwe - dodał.
Maciej Baran, pochodzący podobnie jak Robert Kubica z Krakowa, współpracuje z byłym kierowcą F1 od początku sezonu. Jak przyznaje kolejne wspólne występy są sporym wyzwaniem dla obu zawodników.
- W Niemczech szczególnie trudno było na pierwszych przejazdach poszczególnych odcinków, gdy musiałem wprowadzać zmiany w notatkach, jakie podpowiadał mi Robert, a jednocześnie skupić się na drodze w tym samym czasie - stwierdził Baran.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!