- To nie jest sytuacja w której chciałbym się znaleźć. Z jednej strony z niecierpliwości oczekuję na ten start, ale pilot odgrywa w rajdach ważną rolę - powiedział Robert Kubica, który w czwartek rozpocznie rywalizację w Rajdzie Wielkiej Brytanii.
Krakowianin otrzymał okazję do występu w Walii w nagrodę za wywalczony tytuł w swoim debiutanckim sezonie w kategorii WRC2. W trakcie całego sezonu rolę pilota Roberta Kubicy pełnił Maciej Baran. Przed występem w Wielkiej Brytanii Baran ogłosił dość niespodziewanie, że rozstaje się z zespołem Citroena.
- W tym sezonie wystąpiłem w wielu rajdach i spędziłem dużo czasu na przygotowania, sporządzenie odpowiednich opisów tras. Nagle praktycznie jednego dnia okazuje się, że cała ta praca poszła na marne - stwierdził Kubica.
W Walii na miejscu pilota polskiego kierowcy zasiądzie Włoch Michele Ferrara. Kubica przyznaje, że będzie to sporym utrudnieniem podczas jego debiutu w WRC. - Wszystko robi się teraz dla mnie o wiele trudniejsze, ponieważ zmieniam język z polskiego na włoski. Będzie inaczej, bo przyzwyczaiłem się do innych słów - powiedział zawodnik Citroena.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
Kubica zapytany czy decyzja Macieja Baran o rezygnacji zepsuła jego występ w Wielkiej Brytanii, odparł: - Myślę, że użyłeś właściwych słów, aby opisać całą sytuację. Bardzo chciałem tutaj wystartować. Zdawałem sobie sprawę przed jak poważnym staje wyzwanie i czekałem na to z niecierpliwością. Gdy dowiedziałem się, że muszę szukać nowego pilota, mój nastrój nieco się zmienił..