- To był udany dzień. Pod względem jazdy nawet bardzo dobry - powiedział po zakończeniu drugiego dnia rywalizacji w Rajdzie Niemiec Robert Kubica. [ad=rectangle]
- Nie popełnialiśmy błędów i udało nam się wygrać dwa oesy. Trochę pomogła nam pogoda i kolejność przejazdu. Byłem też bardzo zadowolony z drugiego przejazdu na Panzerplatte. Czas tego nie pokazuje, bo pojawił się problem, ale jechaliśmy bardzo równo, szybko i pewnie. W tym przypadku kolejność przejazdu pomogła kierowcom za nami - przyznał kierowca M-Sportu.
Kubica jako jedyny był w stanie stawić czoła liderowi rajdu - Jariemu-Mattiemu Latvali, który wygrał pozostałe pięć odcinków specjalnych. Fin przystąpi jako lider do ostatniego dnia rajdu. Polak będzie tymczasem bronił miejsca w punktowanej dziesiątce.
- W niedzielę wracamy na winnice. Charakterystyka tych odcinków jest zupełnie inna i zobaczymy, co przyniesie pogoda. Mam nadzieję, że będziemy mieli fun z jazdy - dodał Kubica.
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.