Rajd Rzeszowski: bracia Szejowie wracają na polskie odcinki i debiutują w rundzie Mistrzostw Europy

Materiały prasowe / Jakub Rozmus
Materiały prasowe / Jakub Rozmus

Bracie Jarosław i Marcin Szeja zadebiutują samochodem R5 w rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC). Polska załoga wraca na krajowe trasy i wystartuje w Rajdzie Rzeszowskim.

W tym artykule dowiesz się o:

Niewiele ponad miesiąc od zakończenia polskiej rundy WRC, rajdowych kibiców czeka kolejna dawka niesamowitych emocji i rywalizacji na najwyższym poziomie, czyli 26. Rajd Rzeszowski (3-5 sierpnia). W tym roku ta impreza po raz drugi z rzędu będzie stanowić rundę najstarszego cyklu rajdowego na świecie, czyli Mistrzostw Europy. W stolicy województwa podkarpackiego spotkają się również pretendenci do tytułu Rajdowego Mistrza Polski, bowiem Rajd Rzeszowski jest także trzecią odsłoną tegorocznych zmagań w krajowym czempionacie. Przed wyjątkowo trudnym zadaniem - walką o jak najlepszy wynik w piątej rundzie FIA ERC 2017 - staną także Jarosław i Marcin Szejowie. Bracia z Ustronia wystartują Fordem Fiestą R5, czyli tym samym samochodem, którym w tym sezonie skutecznie walczą w mocno obsadzonych rundach Rajdowych Mistrzostw Czech. Bracia Szejowie to obecnie czwarta załoga czeskiego czempionatu i najwyżej sklasyfikowani obcokrajowcy w tym cyklu.

Dla Szejów 26. Rajd Rzeszowski będzie pierwszym w karierze startem samochodem klasy R5 w rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy. W swoim debiucie w FIA ERC Szejom przyjdzie się zmierzyć z wyjątkowo mocną stawką zawodników. Organizatorzy rajdu zapowiadają 20 załóg w najmocniejszych i najszybszych samochodach R5. Na krętych i wymagających asfaltowych odcinkach specjalnych Podkarpacia zmierzy się cała europejska czołówka, a także zawodnicy znani z Rajdowych Mistrzostw Świata czy morderczego Rajdu Dakar. Dwukrotny Mistrz Europy Kajetan Kajetanowicz, wielokrotny Mistrz Bliskiego Wschodu i triumfator Dakaru Nasser Al-Attiyah, uczestnik przeszło 100 rund WRC Mads Ostberg, Mistrz Polski Łukasz Habaj, trzykrotny Mistrz Europy Luca Rossetti - to tylko niektórzy z wielu znakomitych kierowców, jacy ruszą do walki na odcinkach specjalnych Rzeszowskiego.

Bracia Szeja do tej pory startowali w Rzeszowie siedmiokrotnie, zanim te zawody trafiły do kalendarza Mistrzostw Europy. Dwa razy wygrali na Podkarpaciu rundę Rajdowego Pucharu Polski (2009 i 2013) i triumfowali tutaj także w stawce Renault Clio Cup w sezonie 2010. Tegoroczny start stoi nie tylko pod znakiem debiutu w FIA ERC w samochodzie klasy R5, lecz również powrotu na odcinki specjalne rundy Mistrzostw Polski po ponad dwuletniej przerwie. Poprzednim startem braci Szejów w rundzie RSMP był Rajd Wisły 2015, w którym pojechali Subaru Imprezą i zajęli siódme miejsce w klasyfikacji generalnej i drugie w klasie Open N.

26. Rajd Rzeszowski to dwa dni rywalizacji i 11 asfaltowych odcinków o łącznej długości niemal 215 km. Impreza rozpocznie się w czwartek (3 sierpnia), o 12:15 od odcinka kwalifikacyjnego, a zakończy w sobotę (5 sierpnia) ceremonią mety, którą zaplanowano na godz. 17:30 na rzeszowskim rynku.

- Przed nami jeszcze długa i intensywna druga połowa sezonu, ale już teraz mogę powiedzieć, że ten rok jest wyjątkowy w naszej karierze. Sezon 2017 stoi pod znakiem spełniania kolejnych sportowych marzeń, co jest rezultatem ciężkiej pracy całego zespołu. Od początku roku przeżyliśmy już wiele niesamowitych chwil – debiut w aucie R5, wygrane odcinki specjalne w Mistrzostwach Czech czy pokonanie w sportowej rywalizacji kierowcy, który jest moim rajdowym idolem z dzieciństwa. Teraz czas na realizację kolejnego marzenia – startu w rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy. Będziemy mogli podjąć to wyzwanie dlatego, że razem z GK Forge, Grupą Metkom i firmami Dil Surowce Wtórne oraz Stalchem i zespołem Orsak Rally Sport tworzymy mocny skład gotowy na rywalizację na najwyższym poziomie. Na starcie Rajdu Rzeszowskiego staniemy z pokorą potrzebną debiutantom, ale także z ogromną motywacją i determinacją, żeby jak najlepiej wykorzystać tę szansę - mówi Jarosław Szeja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor UFC uderzył kibica (VIDEO)

Źródło artykułu: