Były kierowca złamał przepisy na terenie gminy Nowa Ruda na Dolnym Śląsku, jadąc 113 km/h przy ograniczeniu do 50. Policja na miejscu zatrzymała mu prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
- Od wczoraj bez prawka... Upolowany pod Nową Rudą. Teraz 3 miesiące na rowerze! Będę walczył! - napisał Krzysztof Hołowczyc na Instagramie, publikując zdjęcie z rowerem.
55-latek nie przyjął mandatu, więc sprawa rozstrzygnie się w sądzie. Hołowczyc jest przekonany, że odczyt z wideorejestratora Policji jest kłamliwy. - Jechaliśmy spokojnie, raczej nie szybciej niż 100 km/h - komentował kierowca na Facebooku, sugerując kłamliwy odczyt policyjnego wideorejestratora.
ZOBACZ WIDEO Co za mecz Griezmanna! 4 gole z Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]