Drugi etap Rajdu Śląska, wygraną na odcinku specjalnym Suszec (10,40 km) otworzył Tomasz Kasperczyk. Kierowca Forda odrobił pół sekundy do drugiego Mikołaja Marczyka w Fabii R5. Wolniejszy o kolejne 2 sekundy był trzeci Jakub Brzeziński (Fabia R5), który oddał pozycję wicelidera rajdu na rzecz Kasperczyka.
Na czwartym odcinku specjalnym Bzie (18,89 km), w klasyfikacji generalnej utrzymał się status quo po wygranej Marczyka przed Kasperczykiem (+1,1) i Brzezińskim (+5,9). Piąty oes Chybie (19,92 km) padł wreszcie łupem aktualnego lidera cyklu RSMP Brzezińskiego. "Miko" Marczyk obronił pewnie prowadzenie w rajdzie po sekundowej stracie do "Colina". Trzeci Kasperczyk stracił aż 5 sekund.
Drugi przejazd odcinka Suszec (OS 6) zapisał na swoim koncie ponownie reprezentujący zespół Tiger Energy Drink Rallye Team, Tomasz Kasperczyk. Lider Fordów był na mecie szybciej o 3 sekundy niż Brzeziński.
Liderem w klasie Open jest Marcin Słobodzian (Subaru Imprez STI) przed Łukaszem Kotarbą (Mitsubishi Lancer EVO IX). W ośce na pozycję lidera na ostatnim odcinku specjalnym przesunął się Jacek Jurecki (Peugeot 208 VTi R2), który wyprzedza Kacpra Wróblewskiego (Peugeot 208 VTi R2).
Przed ostatnią pętlą rajdu (Bzie - Chybie - Szuszec) Marczyk ma 3,7 sekundy przewagi w "generalce" nad Kasperczykiem i ponad 7 sekund na Brzezińskim. Czwarty Zbigniew Gabryś za kierownicą Fiesty R5 traci do lidera pół minuty.
ZOBACZ WIDEO Zaskakujące sceny na lotnisku. Kibice podziękowali piłkarzom reprezentacji Polski
Czy Mikołaj Marczyk utrzyma pozycję lidera Rajdu Śląska? 
