M-Sport wierzy w Valtteriego Bottasa. Fin powinien sobie poradzić w rajdzie
Kierowca Formuły 1, Valtteri Bottas zadebiutuje w styczniu za kierownicą samochodu WRC w Rajdzie Arktycznym. Fin reprezentować będzie barwy M-Sportu. Szef ekipy, Rich Millener uważa, że występ Bottasa może okazać się wielkim sukcesem.
Materiały prasowe
/ Mercedes
/ Na zdjęciu: Valtteri Bottas
Bottas zasiądzie za sterami Forda Fiesty WRC w barwach ekipy M-Sport. Szef zespołu, Rich Millener uważa, że Fin ma szansę na dobry wynik w debiucie. - Równe warunki powinny mu pomóc. Jeśli będzie dużo śniegu i twardy, zbity lód pod spodem, to nie będzie trudno o przyczepność i Bottas powinien się szybko odnaleźć - powiedział.
- Gorzej, jeśli zrobi się nieco cieplej, śnieg zacznie topnieć, pojawią się kałuże, a samochody będą się dokopywać do grząskiej ziemi. Wtedy będzie trudniej. Mimo wszystko uważam, że Fin ma duże szanse na dobry wynik. To bardzo zdolny kierowca. Nie boi się prędkości, nie musi się uczyć, jak prowadzić samochód. Ma ogromne umiejętności, widać to w F1 - wyjaśnił Millener.
Pilotem Valtteriego Bottasa będzie Timo Rautiainen, który świętował niegdyś sukcesy z Marcusem Groenholmem. Szef M-Sportu uważa, że współpraca z drugim człowiekiem może być dla Fina najtrudniejsza podczas jego debiutu w WRC. - Widziałem to po innych kierowcach z F1, którzy próbowali sił w rajdach, m.in. po Raikkonenie czy Kubicy. Rautiainen to jednak bardzo dobry i doświadczony pilot, z pewnością pomoże Bottasowi się odnaleźć - zakończył.
W przeszłości swoich sił w Rajdzie Arktycznym próbowali inni fińscy kierowcy Formuły 1, jak chociażby Keke Rosberg, Mika Hakkinen czy Kimi Raikkonen.
ZOBACZ WIDEO: Włodzimierz Zientarski: Powrót Kubicy to w pewnym sensie medyczny cud
