Rafał Sonik: Na Dakarze szanse są skrajnie nierówne

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe /  /
Materiały prasowe / /
zdjęcie autora artykułu

Rafał Sonik jest jedynym quadowcem spoza Ameryki Południowej, który na Rajdzie Dakar może pokonać lokalnych zawodników. - Moje szanse z nimi są skrajnie nierówne. Wygląda to trochę, jak Sonik vs reszta świata - mówi zwycięzca Dakaru 2015.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny Rajd Dakar dla Rafała Sonika zakończył się przedwcześnie z powodu awarii quada. Tym razem wygrał Alejandro Patronelli, a drugi był jego brat Marcos. Polak zapowiada, że w kolejnej edycji najtrudniejszego rajdu świata spróbuje przywieźć do kraju drugą statuetkę Beduina, ale podkreśla, że traktuje Dakaru 2017 w kategoriach rewanżu.

- Nigdy nie należy jechać na Dakar z zamiarem udowodnienia komuś czegokolwiek. Na Dakarze myślenie powinno być skupione na sobie, swoim sprzęcie i zespole. Rozłożenie uwagi na innych zawodników uniemożliwia koncentrację - mówi Rafał Sonik w rozmowie z WP SportoweFakty.

Najgroźniejsi rywale najlepszego polskiego quadowca wykorzystują fakt, że Dakar od 2009 roku odbywa się w Ameryce Południowej. Argentyńczycy, Chilijczycy, czy Boliwijczycy bez skrupułów testują na odcinkach, przez które później przejeżdża dakarowa kolumna.

- Najgorsze jest to, że wyjeżdżając na trasę widzę, że moi rywale z Ameryki Płd. praktycznie znają ją na pamięć. Ci tzw. "lokalsi" mają na trasie rozstawionych swoich ludzi, którzy obserwują ich jazdę, przy pomocy programów komputerowych sprawdzają, czy zawodnik jedzie z odpowiednią prędkością i identyfikują ewentualne awarie, jeszcze zanim quad dojedzie do mety. Tak naprawdę moje szanse z nimi są skrajnie nierówne. Wygląda to trochę jak Sonik vs reszta świata. Powstają wręcz drużyny narodowe, które jadą na konkretnego zawodnika, a ja na Dakarze jadę sam. Dlatego nigdy nie ukrywałem, że miałem ogromną satysfakcję, kiedy na Dakarze 2015 z nimi wygrałem - przyznaje Sonik.

Dakar 2017: Etapy 02/01: Asuncion (PAR) - Resistencia (ARG) 03/01: Resistencia - San Miguel de Tucuman (ARG) 04/01: San Miguel de Tucuman - San Salvador de Jujuy (ARG) 05/01: San Salvador de Jujuy - Tupiza (BOL) 06/01: Tupiza - Oruro (BOL) 07/01: Oruro - La Paz (BOL) 08/01: Dzien odpoczynku w La Paz (BOL) 09/01: La Paz - Uyuni (BOL) 10/01: Uyuni - Salta (ARG) 11/01: Salta - Chilecito (ARG) 12/01: Chilecito - San Juan (ARG) 13/01: San Juan - Río Cuarto (ARG) 14/01: Rio Cuarto - Buenos Aires (ARG)

Treningi, kwalifikacje i wyścig FORMULA 1 GRAN PREMIO DE ESPANA PIRELLI 2016 na żywo tylko w Eleven Sports. SPRAWDŹ, gdzie oglądać kanał.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Jurasik pół żartem, pół serio. "Czekałem jeszcze na powołanie do Rio..."

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Komentarze (0)