Z powodu trudnych warunków pogodowych, piąty etap Rajdu Dakar został skrócony. Jako pierwsi do mety dojechali motocykliści, a najszybszy był Sam Sunderland. Dzięki temu Brytyjczyk objął także prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Najlepszy z Polaków był Paweł Stasiaczek z 76. czasem. Adam Tomiczek zajął 86. miejsce.
Wśród kierowców samochodów najlepszy był Sebastien Loeb, który na każdym z punktów pomiarowych meldował się z najlepszym czasem.
Świetnie pojechał Jakub Przygoński który po czwartym etapie wskoczył do ścisłej czołówki rajdu. W piątek kierowca ORLEN Team był dziewiąty, a w "generalce" jest na wysokim, szóstym miejscu.
Najlepsze momenty 5. etapu Rajdu Dakar: