Dakar 2017: Wicelider stracił przytomność i spadł z motocykla. Michael Metge stracił zwycięstwo

AFP
AFP

Pablo Quintanilla został zmuszony do wycofania się z Rajdu Dakar, po tym jak doznał urazu głowy na skutek wypadku na trasie 10. etapu. Odcinek specjalny do San Juan padł łupem Michaela Metge, ale po weryfikacji wyników zwycięzcą został Joan Barreda.

Dramatyczny etap z Chilecito do San Juan liczył prawie 450 kilometrów. Problemy zawodników zaczęły się już na jego początku, gdy cała czołówka w komplecie pogubiła się na trasie, oddając prowadzenie motocyklistom z drugiego planu.

Fatalnie swój występ w rajdzie zakończył Pablo Quintanilla. 30-latek z Chile najpierw stracił ponad godzinę przez awarię swojego motocykla, na po przejechaniu 400 kilometrów spadł z maszyny.

Zespół Quintanilli potwierdził, że zawodnik stracił przytomność a na skutek upadku, doznał urazu głowy. Przed rozpoczęciem 10. etapu Chilijczyk był wiceliderem imprezy.

Problemy ze zdrowiem miał również kierowca ORLEN Team, Adam Tomiczek, który wycofał się ze swojego pierwszego występu w Rajdzie Dakar.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar znowu pokazał swoje mroczne oblicze (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Etap niespodziewanie wygrał Michael Metge na Hondzie, ale Francuz krótko cieszył się z pierwszego etapowego zwycięstwa. Sędziowie nałożyli na niego godzinną karę za ominięcie punktu kontroli czasu i ostatecznie odcinek padł łupem Joana Barredy.

Liderem rajdu pozostał trzynasty na czwartkowym etapie Sam Sunderland. Brytyjczyk powiększył prowadzenie nad nowym wiceliderem Matthiasem Walknerem do ponad 30 minut.

Czołówka 10. etapu:

MiejsceZawodnikMotocyklStrata
1 Joan Barreda Honda 5:49.45
2 Stefan Svitko KTM +24
3 Franco Caimi Honda +3.48
4 Pierre-Alexandre Renet Husqvarna +4.21
5 Helder Rodrigues Honda +5.46
Komentarze (0)