Po pięciu dniach ekstremalnej rywalizacji zawodnicy ORLEN Team z sukcesami osiągnęli linię mety. Startujący po raz pierwszy w Abu Dhabi Desert Challenge Adam Tomiczek wygrał klasyfikację juniorów i zajął wysokie dziewiąte miejsce w stawce najlepszych motocyklistów rajdu. Na piątkowym, ostatnim odcinku, z dobrej strony zaprezentował się również Maciej Giemza. Debiutujący w ORLEN Team motocyklista wykręcił 11. czas przejazdu, co pozwoliło mu zająć drugie miejsce w klasie Junior i 11. w stawce motocyklistów startujących w Abu Dhabi Desert Challenge.
- Dobrze przejechane zawody i pierwsze punkty w Mistrzostwach Świata. Cieszę się, że z każdym kilometrem czułem się na wydmach coraz pewniej. Pierwsze dwa odcinki jechałem asekuracyjnie i ostrożnie. Miałem świadomość, że rajdy długodystansowe rządzą się swoimi prawami i najważniejsza w wieloetapowej rywalizacji jest strategia, która pozwala krok po kroku realizować zamierzone cele. Trzeci, najdłuższy etap był dla mnie przełomowy, minął szok spowodowany wysoką temperaturą i warunkami panującymi na trasie. Odzyskałem świeżość i złapałem swój rytm. Ostatnie dwa OSy to płynne przejazdy i większa pewność na wydmach. Dzięki wsparciu Jacka Czachora i Marka Dąbrowskiego mój debiut w Abu Dhabi Desert Challenge zakończył się sukcesem - powiedział Adam Tomiczek
- Dopiero w takich ekstremalnych warunkach człowiek poznaje swój organizm od nowa i uświadamia sobie, że na końcowy sukces wpływa szereg procesów, które musisz kontrolować, żeby bezpiecznie dojechać do mety. Pierwsze dwa OSy solidnie mnie doświadczyły. Mierzyłem się z trudną technicznie trasą, wysokimi temperaturami i z własnym organizmem, który nie był przyzwyczajony do takich obciążeń. Z każdym kolejnym dniem coraz lepiej rozumiałem się z motocyklem i zyskałem dużo pewności siebie. Ostatnie przejazdy były czyste i płynne, co pozwoliło zmniejszyć straty do czołówki - stwierdził Maciej Giemza.
Z pustynnego debiutu absolwentów Akademii ORLEN Team zadowoleni są Jacek Czachor i Marek Dąbrowski, którzy czynnie wspierają młodych zawodników.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
- Plan założony przed startem został zrealizowany w stu procentach. Zawodnicy bezpiecznie dojechali do mety i zdobyli punkty w klasyfikacji juniorów. Po ciężkim początku rajdu, odbudowali się i pewnie przejechali kolejne etapy. To dobry prognostyk na przyszłość i sygnał dla nas, że w tych młodych zawodnikach jest duży potencjał. Doświadczenie zdobyte na wydmach to ważny element rozwoju każdego zawodnika. Wierzę, że w odpowiednim momencie Adam i Maciek wykorzystają wiedzę zdobytą na pustyni – powiedział Jacek Czachor.
Pierwsze tegoroczne zawody Mistrzostw Świata FIM w rajdach terenowych wygrał Sam Sunderland, który na mecie wyprzedził Chilijczyka Pablo Quintanilla i Austriaka Matthiasa Walknera. Trzeci z Polaków startujących w Abu Dhabi Desert Challenge Paweł Stasiaczek zajął 12. miejsce.
Najbliższe zawody z cyklu rajdowych Mistrzostw Świata FIM odbędą się już 17 kwietnia w Katarze. Na starcie długodystansowego rajdu, oprócz motocyklistów reprezentujących ORLEN Team zobaczymy również Kubę Przygońskiego i Toma Colsoula. Załoga udziałem w Sealine Qatar zainauguruje start w terenowym Pucharze Świata FIA.
Motocykle klasyfikacja generalna junior Abu Dhabi Desert Challenge
[olist]
[/olist]Motocykle klasyfikacja generalna Abu Dhabi Desert Challenge
[olist]
[/olist]