Novak Djoković nie obawia się Ziki. "Czuję się bezpieczny i wystąpię w Rio"

Wielu czołowych tenisistów świata rezygnuje z występu w igrzyskach olimpijskich z powodu obawy przed zarażeniem wirusa Zika. Tymczasem Novak Djoković, lider rankingu ATP, jasno zadeklarował, że zagra w Rio de Janeiro.

- Zagram w igrzyskach olimpijskich. To jest moja ostateczna decyzja - powiedział Novak Djoković na konferencji prasowej w Toronto, gdzie bierze udział w turnieju Rogers Cup.

W przeciwieństwie do innych czołowych tenisistów świata Serb nie ma zamiaru rezygnować z występu w igrzyskach olimpijskich. To znakomita wiadomość dla sympatyków białego sportu, bo turniej tenisowy w Rio de Janeiro będzie pozbawiony kilku gwiazd cyklu. Walczyć o medale nie będą chociażby Roger Federer, Milos Raonić, Tomas Berdych, Dominic Thiem, John Isner czy Nick Kyrgios.

Główną przyczyną rezygnacji z występu w igrzyskach olimpijskich jest obawa przed Ziką. Djoković wirusa się nie boi. - Z informacji, jakie posiadam, wiem, że nie jest to tak bardzo niebezpieczne, jak niektórzy przedstawiają.

- Oczywiście, możliwość zarażenia się istnieje, ale uważam, że cały ten szum powstał z jakichś innych powodów. Nawet nie chcę się zastanawiać, z jakich. W każdym razie czuję się bezpieczny i wystąpię w Rio - dodał lider rankingu ATP.

ZOBACZ WIDEO Konrad Bukowiecki: Stres? Liczę, że w Rio nie będzie takich dziwnych akcji (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: