Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj - nadzieja medalowa w Rio 2016

W wioślarstwie największą medalową szansą dla Polski będzie dwójka kobieca Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj. Reprezentantki Lotto-Bydgostia Bydgoszcz świetną formę potwierdziły w 2016 roku w Poznaniu, wygrywając zawody Pucharu Świata.

Magdalena Fularczyk-Kozłowska chwile wzruszeń sobie i kibicom nad Wisłą zapewniła już cztery lata temu podczas igrzysk olimpijskich w Londynie. Wówczas reprezentantka Polski wraz z Julią Michalską wywalczyła brązowy medal w wioślarstwie.

Od 2013 roku Fularczyk-Kozłowska w dwójce pływa już z inną partnerką, ale nie zmieniło się jedno. Cztery lata po sukcesie nad Tamizą kobieca dwójka znów jest wymieniania w gronie najpoważniejszych kandydatek do medali w wioślarstwie. Współpraca z Natalią Madaj bardzo szybko przyniosła wymierne korzyści.

Polki w 2014 roku na mistrzostwach świata w Amsterdamie sięgnęły po srebrny medal, a na czempionacie w Belgradzie po złoto. Rok później nasze reprezentantki przed własną publicznością w Poznaniu wysłuchały Mazurka Dąbrowskiego, zdobywając kolejne złoto mistrzostw Starego Kontynentu.

Wysokiej formy Fularczyk-Kozłowska i Madaj nie straciły także w roku olimpijskim. W jednym z ostatnich sprawdzianów przed rozpoczęciem zmagań w Rio de Janeiro Polki wygrał zawody Pucharu Świata w Poznaniu. Obie zawodniczki trenują w tym samym klubie, Lotto-Bydgostia Bydgoszcz, co w Brazylii bez wątpienia będzie ich atutem.

Dla Madej start w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro będzie debiutem na najważniejszych zawodach czterolecia. Urodzona w Pile wioślarka będzie miała jednak przy sobie koleżankę z pary, która poznała już atmosferę igrzysk, co więcej zdobyła już na nich medal i doskonale wie jak przezwyciężyć przedstartowy stres.

Z Pekinu i Londynu polscy wioślarze przywozili medale. Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego i Polki pokonają przede wszystkim nerwy, wówczas powinni spełnić się oczekiwania samych zawodniczek, trenerów i kibiców, którzy już teraz oczyma wyobraźni widzą nasze reprezentantki na olimpijskim podium. Wyścig eliminacyjny z udziałem Fularczyk-Kozłowskiej i Madaj zaplanowany jest na 6 sierpnia. Trzy dni później (9 sierpnia) odbędą się półfinały, a finał zaplanowano na 11 sierpnia.

ZOBACZ WIDEO Marcin Krukowski: Nie chodzi o wyniki, a o mocną głowę (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)