Rio 2016. Karolina Woźniacka: Wirus Zika? Nie myślę o ciąży w najbliższych miesiącach

PAP/EPA / ERIK S. LESSER
PAP/EPA / ERIK S. LESSER

Karolina Woźniacka zamiast kobiecego touru wybrała start w amerykańskiej lidze World TeamTennis, aby lepiej przygotować się do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.

We wtorek, w swoim ostatnim spotkaniu przed wylotem do Brazylii, Karolina Woźniacka pomogła drużynie Philadelphia Freedoms zwyciężyć ekipę Springfield Lasers 20:16.

- Ze względu na poważną kontuzję kostki mam pewne problemy z powrotem do najwyższej formy. Dobrze było rozegrać te kilka spotkań przed wylotem do Rio - powiedziała pochodząca z Odense tenisistka.

Woźniacka, która będzie chorążym reprezentacji Danii, jeszcze miesiąc temu nie była pewna występu w Rio, ponieważ nie spełniła wymogów ITF odnośnie gry w Pucharze Federacji. Po apelacji Międzynarodowa Federacja Tenisowa dała jej jednak zielone światło.

Wielu sportowców wycofało się z rywalizacji w Rio de Janeiro, podając za główny powód wirus Zika. - W Miami również wykryto tego wirusa. Jeśli jednak chodzi o mnie, to zamierzam cieszyć się własnym życiem i nie planuję ciąży w najbliższych sześciu miesiącach - przyznała mająca także polskie korzenie Dunka.

ZOBACZ WIDEO Konrad Bukowiecki: Stres? Liczę, że w Rio nie będzie takich dziwnych akcji (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Dla Woźniackiej najważniejsza jest forma przed startem w Rio. - Mam nadzieję, że zaprezentuję się dobrze. Najważniejsze jest to, że jestem zdrowa i dobrze gram - zakończyła była liderka rankingu WTA.

Tenisowy turniej olimpijski zostanie rozegrany w dniach 6-14 sierpnia na kortach Olympic Tennis Centre w Rio de Janeiro.

Komentarze (1)
avatar
Armaandoo
3.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przy tylu kontuzjach w tym roku... Ne dziwię się.