Rio 2016. Rafael Nadal o niesieniu hiszpańskiej flagi. "Miało to oczywiście wpływ na moją decyzję"

PAP/EPA / ESTEBAN BIBA
PAP/EPA / ESTEBAN BIBA

Rafael Nadal przyznał, że zaszczyt niesienia hiszpańskiej flagi nie był bez znaczenia przy podejmowaniu ostatecznej decyzji, co do swojego występu w Rio. Cztery lata temu leworęczny tenisista musiał zrezygnować z tej roli.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafael Nadal miał być chorążym reprezentacji Hiszpanii również w 2012 roku w Londynie, jednak wówczas wycofał się ze zmagań z powodu problemów z kolanem, a sportowców z Półwyspu Iberyjskiego wyprowadził Pau Gasol, koszykarz.

- Igrzyska olimpijskie są najważniejszym sportowym wydarzeniem, wyjątkowym i zupełnie innym - powiedział Nadal. - Musiałem odstąpić zaszczytu niesienie flagi w Londynie. Gdybym miał zrobić to po raz drugi z rzędu, byłoby to dla mnie bardzo trudne. Miało to oczywiście wpływ na moją decyzję.

Nadal wystąpi we wszystkich trzech konkurencjach. W deblu zagra w parze z Markiem Lopezem, natomiast w mikście u jego boku zaprezentuje się Garbine Muguruza.

ZOBACZ WIDEO Michał Gołaś: Kolarstwo to najtrudniejsza dyscyplina w Rio (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

- Czuję wielką radość, że tutaj jestem. Jeszcze dwa tygodnie temu nawet nie myślałem, że będę miał okazję zaprezentować się w igrzyskach olimpijskich. Nie ma zbyt wielu okazji, aby uczestniczyć w imprezie czterolecia. Opuściłem ją cztery lata temu w Londynie, więc najważniejsze jest to, że tutaj jestem - dodał.

Nadal ostatni raz prezentował się w rozgrywkach pod koniec maja bieżącego roku. Przez ostatnie miesiące rehabilitował kontuzjowany nadgarstek.

Źródło artykułu: