Dla Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka spotkanie z parą Markus Bockermann/Lars Fluggen było debiutem na igrzyskach olimpijskich. Mimo to Polacy grali spokojnie, od samego początku nie było widać po nich żadnej tremy.
Już w pierwszym secie Biało-Czerwoni postawili na mocny serwis, który sprawiał rywalom duże problemy, co przekładało się na skuteczność ich ataku. W tym elemencie Niemcy mieli kłopot przez cały mecz - nie dość, że musieli odbierać trudne zagrywki, to jeszcze na siatce czekał na nich wysoki blok.
Kantor dobrze czytał zamiary przeciwników, o czym świadczą statystyki, zdobył aż pięć punktów blokiem. Bockermann i Fluggen męczyli się w ataku, a nasi reprezentanci wręcz przeciwnie. Wystarczy wspomnieć, że w premierowej odsłonie Łosiak skończył wszystkie siedem piłek! Wprawdzie na przestrzeni całego pojedynku Niemcy atakowali częściej, ale mieli niższą skuteczność.
Zwycięstwo pary Kantor/Łosiak w stosunku 2:0 może napawać optymizmem. Gra Polaków mogła się podobać, a po kontuzji kciuka Kantora nie ma już żadnego śladu.
Kolejny mecz Piotr Kantor i Bartosz Łosiak rozegrają w poniedziałek 8 sierpnia. Ich rywalami będą Nikita Liamin/Dmitrij Barsouk. Początek meczu o godzinie 17:00 czasu polskiego.
Porównanie statystyk:
Piotr Kantor | Bartosz Łosiak | Polska | Element | Niemcy | Markus Bockermann | Lars Fluggen |
---|---|---|---|---|---|---|
2 | 1 | 3 | Asy serwisowe | 1 | 1 | 0 |
2 | 4 | 6 | Błędy w zagrywce | 9 | 5 | 4 |
15 | 15 | 30 | Ataki wykonane | 44 | 22 | 22 |
11 | 11 | 22 | Ataki skuteczne | 24 | 11 | 13 |
5 | 0 | 5 | Bloki | 0 | 0 | 0 |
2 | 5 | 7 | Obrony | 7 | 1 | 6 |
ZOBACZ WIDEO Polacy faworytami nie są, ale nie można ich lekceważyć (źródło TVP)
{"id":"","title":""}