Piotr Kantor i Bartosz Łosiak wygrywając z mistrzami świata z 2013 roku znacznie przybliżyliby się do zajęcia drugiego miejsca w grupie i bezpośredniego awansu do 1/8 finału.
Kibice nad Wisłą po zupełnie nieudanym meczu Polaków w drugiej kolejce (porażka 0:2 z Rosjanami Liaminem i Barosukiem) obawiali się jednak środowego starcia Biało-Czerwonych z Holendrami, którzy podczas IO w Rio de Janeiro wygrali do tego pojedynku dwa mecze i stracili tylko jednego seta.
Od rana czasu miejscowego pogoda w Rio de Janeiro nie sprzyjała wielu sportowcom, w tym siatkarzom plażowym. O ile zawody w wioślarstwie odwołano, o tyle na Copacabanie nie było nawet prób przesunięcia rywalizacji. Tym samym zawodnicy walczyli przy silnym wietrze, opadach deszczu i na grząskim piasku.
W tych niełatwych warunkach na początku meczu zdecydowanie lepiej odnaleźli się Holendrzy. Biało-Czerwoni nie mogli skończyć ataku i stracili pięć punktów z rzędu (0:5). W porównaniu do meczu z Rosjanami zły początek nie podciął jednak skrzydeł Kantorowi i Łosiakowi. Triumfatorzy tegorocznego Grand Slamu w Rio de Janeiro punkt po punkcie zaczęli odrabiać straty, wykorzystując przede wszystkim błędy rywali. Ostatecznie całych strat nie odrobili, ale przegrana, biorąc pod uwagę początek, tylko 19:21, pozwalał wierzyć w to, że nasi reprezentanci odwrócą jeszcze losy tego pojedynku.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Ignaczak: Wyciągnęliśmy pomocną dłoń do Irańczyków (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Tak się jednak nie stało. Powód? Byli mistrzowie świata juniorów po raz drugi z rzędu kompletnie przespali początek seta. Pomarańczowi objęli prowadzenie 5:1 i mimo że później wcale nie grali olśniewająco, to nie roztrwonili takiej przewagi. Bartosz Łosiak przez większą cześć tej partii dobrze ustawiał się w obronie, ale nie był w stanie zamortyzować silnych ataków rywali. Holendrzy grali zbyt dokładnie w ataku, by przegrać seta. Ostatecznie triumfowali 21: i w cały meczu 2:0.
Tym samym Alexander Brouwer i Robert Meeuwsen z pierwszego miejsca w grupie B bezpośrednio awansowali do 1/8 finału. Po tym meczu Polacy na razie zajmują drugie miejsce, ale jest bardzo prawdopodobne, że po starciu Rosjan z Niemcami aktualnie czwarta para rankingu FIVB spadnie na trzecią lokatę i o awans do najlepszej szesnastki turnieju będzie musiała powalczyć w czwartkowym barażu.
wyniki i tabela grupy B:
Łosiak/Kantor (Polska) - Brouwer/Meeuwsen (Holandia) 0:2 (19:21, 19:21)
Liamin/Barsouk (Rosja) - Bockermann/Fluggen (Niemcy) - godz. 4:00 czasu polskiego
miejsce | para/kraj | z-p | punkty | sety |
---|---|---|---|---|
1. | Nummerdor/Varenhorst (Holandia) | 3-0 | 6 | 6:1 |
3. | Łosiak/Kantor (Polska) | 1-2 | 4 | 2:4 |
2. | Liamin/Barsouk (Rosja) | 1-1 | 3 | 2:2 |
4. | Bockermann/Fluggen (Niemcy) | 0-2 | 2 | 1:4 |