Rio 2016: Hlavackova trafiona piłką w twarz, obronione meczbole - Hingis i Bacsinszky w finale

PAP/EPA / LAURENT GILLIERON
PAP/EPA / LAURENT GILLIERON

Szwajcarki Timea Bacsinszky i Martina Hingis oraz Rosjanki Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina zagrają w finale gry podwójnej kobiet turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro.

Finał gry podwójnej kobiet mógł być wewnętrzną sprawą Czeszek, ale jednak taki będzie mecz o brązowy medal. Martina Hingis i Timea Bacsinszky obroniły dwie piłki meczowe i pokonały 5:7, 7:6(3), 6:2 Andreę Hlavackovą i Lucie Hradecką. Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina odparły dwie piłki setowe i wygrały 7:6(7), 6:4 z Lucie Safarovą i Barborą Strycovą.

Szwajcarki przegrywały 5:7, 0:3, ale odrodziły się w niesamowitych okolicznościach. Kluczowy moment nastąpił w 10. gemie II seta, w którym zniwelowały dwa meczbole. Przy drugim Hlavackova oberwała piłką w twarz po woleju Hingis. Nastąpiła przerwa medyczna, która wybiła Czeszki z rytmu i do końca nie były w stanie się pozbierać. Po wygraniu II partii w tie breaku, w III Szwajcarki odskoczyły na 5:1, a kilka chwil później zwieńczyły mecz w ósmym gemie.

Safarova i Strycova nie wykorzystały prowadzenia 4:1 w I secie. W tie breaku miały 5-3, a przy 6-5 i 7-6 zmarnowały dwie piłki setowe. W II partii Czeszki z 0:2 wyrównały na 2:2, ale od 4:4 dwa kolejne gemy padły łupem Makarowej i Wiesniny.

Cztery lata temu w Londynie Hlavackova i Hradecka zdobyły srebrne medale. Przegrały wówczas w finale z siostrami Williams. Tym razem o trzecie miejsce zmierzą się ze swoimi rodaczkami Safarovą i Strycovą.

Hingis w igrzyskach olimpijskich gra po raz drugi. W 1996 roku w Atlancie odpadła w II rundzie singla i w ćwierćfinale debla. W Rio de Janeiro ma już pewny upragniony medal, nieznany jest tylko jego kolor. Bacsinszky w największej sportowej imprezie świata również uczestniczy po raz drugi. W 2008 roku w Pekinie wystąpiła tylko w singlu i odpadła w I rundzie po porażce z Venus Williams. Makarowa i Wiesnina cztery lata temu w Londynie uległy w ćwierćfinale rozstawionym z numerem pierwszym Amerykankom Liezel Huber i Lisie Raymond.

Igrzyska olimpijskie, Rio de Janeiro (Brazylia)
Olympic Tennis Centre, kort twardy
piątek, 12 sierpnia

półfinał gry podwójnej kobiet:

Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 5) / Martina Hingis (Szwajcaria, 5) - Andrea Hlavackova (Czechy, 6) / Lucie Hradecka (Czechy, 6) 5:7, 7:6(3), 6:2

Jekaterina Makarowa (Rosja, 7) / Jelena Wiesnina (Rosja, 7) - Lucie Safarova (Czechy) / Barbora Strycova (Czechy) 7:6(7), 6:4

Program igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro

Komentarze (2)
avatar
Pao.low
13.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oj Martina, nieeleganckie zachowanie... W finale też będę za Rosjankami ;) 
Crush
13.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Która to? Martina !? A no tak... po niej sie można było tego spodziewać :P Brutalnie leje mężów to co tam rywalce przycelować że prawie oko straciła. Acha.... psipadek ;) Już ;P Tu mi rośnie ;) Czytaj całość