Lekkoatletyczne ME Berlin 2018: 30 tys. zł dla Nowickiego? W sprawę zaangażował się prezydent

Władze Białegostoku pękają z dumy po sukcesie Wojciecha Nowickiego w Berlinie. Prezydent Tadeusz Truskolaski zapowiedział, że świeżo upieczony mistrz Europy w rzucie młotem może liczyć na nagrodę w wysokości 30 tys. zł.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Wojciech Nowicki Newspix / Radosław Jóźwiak / Wojciech Nowicki
We wtorek Wojciech Nowicki zdetronizował Pawła Fajdka i został nowym mistrzem Europy w rzucie młotem. To największy sukces w karierze pochodzącego z 29-latka z Białegostoku - przed dwoma laty w Amsterdamie był trzeci, a w kolekcji ma też brązowe medale mistrzostw świata (2015, 2017).

Sukces Nowickiego napawa dumą władze jego rodzinnego miasta. Prezydent Tadeusz Truskolaski wycenił wyczyn młociarza na 30 tys. zł. "Wystąpię do komisji sportu RM o opinię w sprawie nagrody w wysokości 30 tys. zł. Wielkie gratulacje to bezprecedensowy sukces białostoczanina" - napisał na Twitterze polityk.





Sukcesu Nowickiemu i Fajdkowi pogratulował też minister sportu, Witold Bańka. "Wielkie gratulacje Panowie! Biało - Czerwone podium na początek ME" - napisał Bańka, który sam odnosił sukcesy jako lekkoatleta. W 2007 roku wrócił z mistrzostw świata w Osace z brązowym medalem wywalczonym w sztafecie 4 x 400 metrów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×