Canarinhos wręcz rozstrzelali Chińczyków swoją zagrywką. Dość powiedzieć, że więcej niż połowa składu meczowego, zaliczyła co najmniej 1 punkt z zagrywki. Przy takiej dominacji serwisem, reszta elementów nie miała już znaczenia.
Azjaci także starali się ryzykować zagrywką, ale bezskutecznie. Fatalnie w odbiorze zagrał libero Qi Ren. Mimo bardzo słabego przyjęcia, Chińczycy zdołali grać na całkiem przyzwoitej skuteczności w ofensywie, jednak punkty stracone błędami w przyjęciu były nie do odrobienia.