MŚ, gr. H: Jesteśmy waleczną drużyną - komentarze po meczu Polska - Brazylia

Reprezentacja Polski we wtorkowy wieczór pokonała po zaciętym, pięciosetowym meczu Brazylię. - Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, która umie walczyć i się nie poddaje - powiedział Winiarski.

Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): To dla nas przede wszystkim fantastyczny wieczór i zwycięstwo. Kolejny raz udowodniliśmy, że jesteśmy zespołem walczącym do końca i wspierającym się nawzajem, dlatego jestem dumny z chłopaków. Od początku wierzyliśmy, że można pokonać Brazylię. Dobrze zaczęliśmy mecz i mimo słabego trzeciego seta świetnie zagraliśmy czwarty set. Potem w tie-breaku mieliśmy walkę nerwów. Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, która umie walczyć i się nie poddaje.

Bardzo chciałem dzisiaj zagrać i może nie wyglądało to najlepiej, ale czas działa na moją korzyść. Dzisiaj na pewno wiele się działo w mojej głowie, bo 2 dni temu całkowicie ścięło mnie z nóg. Sztab medyczny robi wszystko żebym doszedł do siebie, dlatego cieszę się podwójnie z dzisiejszego zwycięstwa.

Na pewno wierzymy w zwycięstwo z jedną i drugą drużyną. Pokazaliśmy już w tym roku, że umiemy z nimi wygrywać. Kluczowy będzie jutrzejszy mecz, bo może nam zagwarantować miejsce w finale, ale nie musi. Bardzo ważne dla nas, że zagraliśmy dobre spotkanie z najlepszym dotychczas zespołem mistrzostw, który nie odnotował porażki. W naszej głowie siedzi to, że jesteśmy silni i będziemy grali o zwycięstwo.
[ad=rectangle]
Stephane Antiga (selekcjoner reprezentacji Polski): Mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy i usatysfakcjonowany, ale przede wszystkim jestem dumny ze swojej drużyny, bo pokazaliśmy, że walczymy do końca. Jestem zadowolony z gry wszystkich zmienników, których może już nie powinniśmy nazywać zmiennikami, bo pojawiają się na boisku bardzo często. Najważniejszy był pierwszy punkt czwartego seta , bo wyraźne przegraliśmy trzeciego. Ta pierwsza piłka to to była mini piłka meczowa, a potem każdy wygrany punkt był powodem do świętowania. Cieszę się, że udało na się wygrać świetnym stylu. Ale musimy pamiętać, że sytuacja jest wciąż niebezpieczna i nie mamy pewnego awansu do półfinału, więc nie można tylko czekać co zrobią Rosjanie. Trzeba pamiętać, że są jeszcze dwa mecze i wszystko może się wydarzyć, a Brazylia nie straciła jeszcze szans na mistrzostwo.

Mamy w naszej drużynie spokojnych, a nawet nieśmiałych zawodników, dlatego siatkarz taki, jak Michał Kubiak jest potrzebny, aby obudzić kolegów i zmotywować do walki. On zdaje sobie sprawę z tego, że czasem przesadza szczególnie, gdy pod siatka prowokują go przeciwnicy. Ale tacy zawodnicy, jak on są nam potrzebni, bo jest on naturalnym liderem zespołu.

Widziałem tylko jeden mecz Dimitrija Muserskiego jako atakującego - radził sobie nieźle, więc nie myślimy o Rosji jako łatwiejszym przeciwniku z powodu kontuzji dwóch atakujących. To wciąż niezwykle mocna drużyna, która ma bardzo silnego Muserskiego. Kiedy Muserski gra na środku to wiadomo, że nie łatwo się przebić przez jego blok, ale wtedy mniej atakuje z kolei, gdy więcej atakuje mniej blokuje.

*na konferencji prasowej nie stawili się przedstawiciele kadry Brazylii

Komentarze (18)
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spiridonov podczas mecz z Niemcami po udanej akcji odwrócił się i udawał że strzela z karabinu do publiczności to był gest.Film jest na onecie. 
avatar
UnrealGno
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Polityka i historia od zawsze są w sporcie. Tego nikt nie zmieni. Niech wygra Brazylia 3:2 a my jutro wygramy z rosją 3:1 i starczy. 
avatar
UnrealGno
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kibicować ruskim w dniu 17 września... Brawo za inteligencje bezmózgi. 
avatar
Bhoy67
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nie przepadam za Ruskimi, chciałbym, żeby tai Spiridonow dostał za swoje, ale dziś pierwszy raz z całego serca za Ruskami! Lejcie tych zadufanych Brazylijczyków. To nie jest postawa godna mistr Czytaj całość
avatar
Ahmed Pol
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Dziś wszyscy jesteśmy Rosjanami!!!!!!!!!!!! Do boju Ruskie rozwalcie na kawałki te brazylyjskie gwiazdeczki!!!!!!!!!!!!