Przystępując do sobotniego spotkania, polski duet Michał Bryl i Bartosz Łosiak miał już zapewniony awans do 1/8 finału turnieju olimpijskiego w siatkówkę plażową. Starcie z niemiecką parą, Clemensem Wicklerem i Nielsem Ehlersem miało jedynie przypieczętować zwycięstwo w grupie. Tym samym Polacy mieli szansę na rywalizację w dalszym etapie rozgrywek z teoretycznie łatwiejszym przeciwnikiem. Biało-Czerwonym nie udało się jednak triumfować w porannym starciu z Niemcami.
Pierwsze akcje meczu zapowiadały wyrównany i zacięty pojedynek. Oba duety walczyły cios za cios, prezentując przy tym wysoki poziom siatkówki. Po błędzie Niemców w ofensywie i efektownym bloku Michała Bryla, inicjatywa przeszła na stronę Polaków (14:11), jednak nie na długo.
Seria błędów oraz słaba dyspozycja w polu serwisowym, a także pomyłka Łosiaka w odbiorze sprawiły, że stan rywalizacji zrównał się (16:16). W końcówce więcej zimnej krwi zachowali rywale, którzy po skutecznym uderzeniu Wicklersa triumfowali do 19.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Wskazała powód porażki Świątek. "Nie do końca jej się to udało"
Schody zaczęły się dopiero w drugim secie. Wynik efektownym blokiem otworzył Ehlers, by w kolejnych akcjach kontynuować szaleńczą szarżę na siatce. Po stronie Biało-Czerwonych znów zaczęło pojawiać się coraz więcej błędów, zwłaszcza w ofensywie (4:10). W tej partii Polacy popełnili ich w ataku aż 10, co skrzętnie wykorzystywali rywali.
Bryl i Łosiak pojedynczymi zagraniami starali się wybić przeciwników z rytmu. Pojawił się skuteczny blok (15:9), jednak już w kolejnej akcji Wickler odpowiedział równie efektowną "czapą" (16:9). Nasi reprezentanci nie zamierzali składać broni, jednak zaczęło im brakować argumentów. Dzięki swojej konsekwentnej grze niemieccy siatkarze plażowi ostatecznie zwyciężyli 21:15.
Turniej siatkówki plażowej mężczyzn w ramach igrzysk olimpijskich 2024:
Clemens Wickler/Nils Ehlers (Niemcy) - Michał Bryl/Bartosz Łosiak (Polska) 2:0 (21:19, 21:15)
Czytaj także:
-> Polska zafiniszuje w grupie. Stawką pierwsze miejsce
-> Leon opowiada o powrocie na Kubę. Wiadomo, jak został przyjęty