Zawody w Lucernie są drugim turniejem w tym sezonie rangi Open. Pierwszy odbył się w chińskim Fuzhou. Niestety podobnie jak w Azji również na Starym Kontynencie Polki szybko zakończyły swoją przygodę z zawodami.
[ad=rectangle]
Na starcie kwalifikacji stanęły Karolina Baran i Jagoda Gruszczyńska. Biało-Czerwonym rozstawionym z numerem 15. los przydzielił francuską parę Melinda Adelin / Ophelie Lusson. Niestety z punktu widzenia polskich sympatyków Trójkolorowe okazały się zdecydowanie lepsze od duetu znad Wisły. Spotkanie trwało 35 minut, a Polki w obu partiach były w stanie zdobyć po 16 oczek.
Baran/Gruszczyńska (Polska, 15) - Adelin/Lusson (Francja, 18) 0:2 (16:21, 16:21)
W środę kobiety rozpoczną zmagania w turnieju głównym. Z kolei mężczyzn czekają boje eliminacyjne. Wśród 32. par, które wezmą udział w kwalifikacjach, znaleźli się Maciej Rudol i Maciej Kosiak. Polacy zostali rozstawieni z numerem 1 i mają duże szanse, by dołączyć do Bartosza Łosiaka i Piotra Kantora, którzy są już w drabince głównej. Początkowo na liście zgłoszeń do turnieju w Szwajcarii widniały nazwiska najlepszych polskich par - Grzegorz Fijałek / Mariusz Prudel oraz Michał Kądzioła / Jakub Szałankiewicz. Niestety obu duetów nie zobaczymy w Lucernie.