Jadar już niemal w komplecie
Do rozpoczęcia sezonu w PlusLidze pozostało już niespełna trzy tygodnie. Nic więc dziwnego, że szkoleniowcy poszczególnych teamów umawiają się na poważne granie podczas najbliższych turniejów. Rękawy zakasali także przedstawiciele telewizji, które mają prawo do transmisji spotkań. Właśnie ustalają, jakie spotkania będą relacjonować na swojej antenie.
Po trzech spektakularnych zwycięstwach podczas turnieju o Puchar Przezydenta Krosna, trener Jadaru Jan Such dał swoim podopiecznym wolny poniedziałek. Wszak nie wygrali oni z kelnerami, ale Resovią Rzeszów, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i Neckermann Politechniką Warszawską. Odpoczynek więc jak najbardziej im się należał. W spotkaniach nie wzięli udziału Sirianis Mendez Hernandez i Wojciech Żaliński. Ten pierwszy narzeka na rwę kulszową. Także podczas dzisiejszych zajęć nie uczestniczył we wszystkich ćwiczeniach. Zapytany jednak o stan zdrowia podkreślił, że jest on co raz lepszy i niedługo przyjmujący będzie mógł pracować na pełnych obrotach.
Szczególna uwagę przykuła obecność na treningu Żalińskiego. Atakujący niemal całe wakacje spędził na specjalnie przygotowanym cyklu zajęć, które wyznaczyli mu włoscy lekarze. W ostatnich dniach również przebywał na Półwyspie Apenińskim, gdzie otrzymał zgodę na powolne wchodzenie w pełny rytm treningowy. Przypomnijmy bowiem, że najskuteczniejszy zawodnik Jadaru już w trakcie minionego sezonu nabawił się kontuzji barku. Po zakończeniu gier praktycznie nie używał prawej ręki. Teraz może myśleć o atakach zarówno jedną, jak i drugą. - Z dnia na dzień powinno być coraz lepiej, chociaż tak naprawdę, dopiero mecze o stawkę pokażą w jakiej jestem dyspozycji i czy będę mógł skutecznie walczyć o miejsce w składzie - podkreśla atakujący radomskiego teamu.
W ekipie Jadaru zabrakło we wtorek jedynie Marcina Kocika. Nabawił się on bowiem problemów żołądkowych.- Lepiej niech trochę odpocznie i dołączy do nas zdrowy - podkreśli trener Such. Szkoleniowiec obecnie myśli nad sprawdzeniem nowych ustawień podczas weekendowego wyjazdu na turniej do Kędzierzyna-Koźle. Radomianie spotkają się tam z dwoma niemieckimi zespołami, Jastrzębskim Węglem, Delectą Bydgoszcz oraz gospodarzami imprezy. Następnie radomianie podejmą trzy zespoły w turnieju rozgrywanym w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Radomskie zmagania zaplanowano na pierwszy weekend października.
Tymczasem przedstawiciele Polsatu, stacji, która posiada prawa do transmisji spotkań z PlusLigi ogłosili plan transmisji na pierwsze kolejki. Co ciekawe, obydwa spotkania z udziałem radomian zostały wyznaczone do bezpośredniej transmisji. Na szklanym ekranie podopiecznych Jana Sucha będzie można zobaczyć w niedzielę 11 października. Podejmą wówczas Resovię. Z Jastrzębskim Węglem tymczasem zagrają w poniedziałek 19 października.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
