Czy uda się stępić zęby chińskiego smoka? Azjatycka potęga na drodze Polek

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin

Po porażce z Włoszkami Biało-Czerwone czeka starcie z azjatyckim gigantem. Chinki w tegorocznych rozgrywkach Ligi Narodów przegrały już jednak cztery mecze. Czy wykorzystamy słabsze strony zespołu Państwa Środka?

W tym artykule dowiesz się o:

Po latach prowadzenia reprezentacji Chin przez Jenny Lang Ping historia zatoczyła koło i w wieku 55 lat na stanowisko trenera wrócił Cai Bin. Kapitanem jego drużyny jest środkowa Yuan Xinyue, mistrzyni olimpijska z 2016 roku. Podobnym dorobkiem medalowym może się pochwalić jej klubowa koleżanka, atakująca Xiangyu Gong. Najczęściej eksploatowana jest za to 22-letnia skrzydłowa Yingying Li, mierząca 192 centymetry. W odróżnieniu od wielu azjatyckich zespołów to właśnie wzrost i warunki fizyczne są od lat dużymi atutami dwukrotnych mistrzyń świata z 1982 i 1986 roku. O kolejnych rywalkach Biało-Czerwonych nie wiemy zbyt wiele, ponieważ siatkarki z Państwa Środka z oczywistych względów nie opuszczają rodzimej ligi.

Polki mają za sobą dwa sparingi z Koreankami oraz porażkę w meczu z Włoszkami, którą otworzyły turniej w Sofii. Występ ten rozbudził jednak nadzieje kibiców, bo drużyna Stefano Lavariniego podjęła rękawicę, a Olivia Różański prezentowała się jak rasowa atakująca. Jej ataki mogły robić wrażenie, a w obronie popisowy występ zaliczyła Maria Stenzel. W układankę doskonale wpasowały się Czyrniańska i Szlagowska, które na boisku doskonale się uzupełniają. Widać było również, że powrót do kadry Joanny Wołosz i Agnieszki Kąkolewskiej dodał kadrze dużo pewności siebie.

Polki zajmują aktualnie 10. miejsce w tabeli Ligi Narodów i aby myśleć o awansie do Final Eight nie mogą pozwolić sobie na kolejną porażkę. Początek meczu z Chinkami w czwartek o godzinie 15:30. Transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport i TVP Sport. Na naszym portalu znajdziecie zaś podsumowania, wypowiedzi, oceny i komentarze po tym spotkaniu, a także relację na żywo.

Polska - Chiny 15:30

Zobacz również:
Kanadyjki sprawiły sensację w nocnych meczach Ligi Narodów
Wstydu nie było. Polki pokazały pazur w starciu z Włoszkami

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!

Źródło artykułu: