Chinki poszły za ciosem po pokonaniu Polek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin
zdjęcie autora artykułu

Reprezentantki Polski odpoczywały, a w bułgarskiej Sofii rozegrało swoje mecze sześć innych drużyn. Chinki, Włoszki i Brazylijki odniosły zwycięstwa w roli faworytek.

Chinki to poprzednie przeciwniczki Polek, a Dominikanki zmierzą się z podopiecznymi Stefano Lavariniego w sobotę wczesnym popołudniem. W meczu tych reprezentacji wygrały 3:0 Azjatki, które tym samym poszły za ciosem po zwycięstwie w takim samym wymiarze z Biało-Czerwonymi. Chinki poprawiają sobie w ten sposób samopoczucie po serii wcześniejszych trzech porażek i zapewniły sobie grę w ćwierćfinale Ligi Narodów Kobiet.

W wygranym 3:1 meczu Włoszek z Koreankami była mała niespodzianka. To dlatego, że partia, rozstrzygnięta przez Azjatki, była dopiero ich drugą taką w rozgrywkach. Italia rozluźniła się po gładko wygranej pierwszej rundzie i w następnej dostała zimny prysznic. Później sytuacja na boisku znalazła się ponownie pod kontrolą Włoszek, które nie pozwoliły sobie na więcej niż jedno potknięcie. Italia to kolejna drużyna, której nie zabraknie w turnieju finałowym w Ankarze.

Teoretycznie najciekawiej mogło być w meczu Brazylii z Bułgarią. Drużyna z Ameryki Południowej była faworytem, ale gospodynie turnieju w Sofii ostatnio nieco przyspieszyły i punktowały w meczach przeciwko Belgii i Dominikanie. Brazylia nie pozwalała Bułgarii dojść do głosu i z reguły pozostawała kilka kroków przed nią. Zamknęła ona mecz w trzech setach, a wygrana 3:0 to jej dziewiąta w części zasadniczej Ligi Narodów.

Chiny - Dominikana 3:0 (25:19, 25:16, 25:15)

Włochy - Korea Południowa 3:1 (25:17, 23:25, 25:15, 25:19)

Brazylia - Bułgaria 3:0 (25:21, 25:20, 25:18)

Tabela Ligi Narodów Kobiet:

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
32
12
11
1
33:7
2
29
12
10
2
31:12
3
29
12
10
2
31:13
4
26
12
8
4
29:17
5
25
12
8
4
30:16
6
23
12
8
4
27:20
7
23
12
7
5
28:18
8
15
12
5
7
22:25
9
14
12
5
7
19:27
10
14
12
4
8
20:27
11
14
12
4
8
20:28
12
12
12
4
8
17:26
13
12
12
4
8
18:29
14
12
12
4
8
14:27
15
8
12
4
8
18:32
16
0
12
0
12
3:36

Czytaj także: Fabian Drzyzga ujawnił, dlaczego nie dostał powołania Czytaj także: Niespodziewana bohaterka finału Tauron Ligi odchodzi

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez

Źródło artykułu: