Ciekawy ruch Cuprum Lubin. Reprezentant Ukrainy ostatnim elementem układanki

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle odsłoniła kolejne karty

Illia Kowalow, bo o nim mowa, o miejsce wyjściowym składzie będzie rywalizować z Wojciechem Ferensem, Alexandrem Bergerem i młodym Dominikiem Czernym. 25-letni przyjmujący, jeśli wkomponuje się w zespół, może być w nadchodzącym sezonie realnym wzmocnieniem Cuprum Lubin.

Nowy zawodnik Miedziowych ma na swoim koncie występy lidze estońskiej, francuskiej, rosyjskiej oraz ukraińskiej, gdzie wywalczył najwięcej trofeów. - Mam dobre wspomnienia z każdego klubu i państwa, gdzie grałem, ale najbardziej komfortowy i stabilny sezon rozegrałem w Ukrainie w zespole Barkom Każany Lwów. Ten klub w nowym sezonie także zagra w PlusLidze - komentuje Kowalow, cytowany przez stronę klubową.

Reprezentant Ukrainy miniony sezon rozpoczął w rosyjskim Gazpromie Ugra Surgut, ale gdy wybuchła wojna, zdecydował się zerwać kontrakt. Na początku marca Illia Kowalow przeniósł się do francuskiego Saint-Nazaire Volley-Ball Atlantique, gdzie dokończył rozgrywki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalna przewrotka! Bili mu brawo na stojąco

Teraz chce spróbować swoich sił w PlusLidze i nie może się doczekać nowych wyzwań. - Jestem bardzo podekscytowany, że zagram w Polsce! Zdaję sobie sprawę, że występują tutaj najwyższej klasy zawodnicy, a sama liga jest jedną z najmocniejszych na świecie - cieszy się Kowalow, który od kilku lat gra w kadrze narodowej.

- Moim marzeniem jest wystąpienie na igrzyskach olimpijskich. Teraz jednak, jak wszyscy w moim kraju, najbardziej marzę o pokoju w Ukrainie - kończy siatkarz.

Czytaj także:
Wybitny występ zapewni siatkarzowi miejsce na najważniejsze imprezy? "To daje nadzieję"
Jakie różnice między Heynenem i Grbiciem? Libero kadry wyjaśnia