Stało się. Passa Polek została przerwana

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Polki Magdalena Stysiak (w środku) i Kamila Witkowska (z prawej)
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Polki Magdalena Stysiak (w środku) i Kamila Witkowska (z prawej)

Po trzech zwycięstwach Polek w MŚ 2022 siatkarek nadszedł słabszy moment. Reprezentacja Dominikany zwyciężyła (3:1) z kadrą prowadzoną przez Stefano Lavariniego.

Po trzech świetnych meczach Polki czekała nieco trudniejsza przeprawa. Dominikana przegrała co prawda z Turcją, ale dopiero po tie-breaku, prezentując bardzo dobrą, agresywną siatkówkę. - To zespół, przeciwko któremu nie można wstrzymywać ręki, trzeba strzelać mocno w ataku - przestrzegał Kamil Kwieciński, statystyk reprezentacji Chorwacji oraz ŁKS-u Commercecon Łódź.

Dominikanki dobrze radziły sobie w tym sezonie reprezentacyjnym. Ligę Narodów zakończyły na 9. miejscu, a Polki były wówczas 13. Potem wygrały Puchar Panamerykański oraz mistrzostwa CONCEF.

Biało-Czerwone spotkanie zaczęły od dwóch punktowych bloków Agnieszki Korneluk. I później poszły już za ciosem, pewne ataki z lewej strony posyłała Olivia Różański, a przewaga nad Dominikankami rosła. Zespół ten popełniał jednak sporo błędów własnych, nie ułatwiając sobie zadania. Zryw na koniec seta nic nie dał i Polki wygrały bardzo pewnie do 18.

ZOBACZ WIDEO: "Ćwierćfinał mistrzostw świata? Brzmi super!". Analiza szans polskich siatkarek

Marcos Kwiek zostawił na boisku doświadczone Bethanię De la Cruz oraz Candidę Arias. Zmiany te przyniosły zamierzony efekt. Przyjmująca z Brayelin Martinez sprawiły, że ofensywa Dominikanek wskoczyła na znacznie wyższy poziom. Polki nie pracowały już tak dobrze w bloku i zaczęły częściej się mylić. Rywalki wyrównały stan meczu, a bardzo dobrą dyspozycję kontynuowały po zmianie stron.

Zespołowi Stefano Lavariniego zaczęło brakować pomysłu na to, jak zdobywać punkty. W obronie uwijała się Brenda Castillo i Dominikanki szybko wyprowadzały kontry. Gra nieco się wyrównała, ale cały czas wynik musiały gonić nasze reprezentantki. Kiedy już udało im się zniwelować stratę do punktu, przeciwniczki znowu odskakiwały.

Dominikanki były po prostu zbyt silne. Dosłownie. Ich ataki były niezwykle mocne i precyzyjne. Omijały nie tylko blok, ale i ustawione w obronie Polki. Tym samym co jakiś czas starała się odpłacać Magdalena Stysiak, ale to było za mało. Nasze przeciwniczki znakomicie zaprezentowały się w tym spotkaniu i odniosły trzecie zwycięstwo na mundialu.

Tym samym w grupie B sytuacja jest bardzo ciekawa. Polki mają zapewniony awans, ale mają tyle samo wygranych i porażek co Turcja, Dominikana i Tajlandia.

Polska - Dominikana 1:3 (25:18, 22:25, 21:25, 21:25)

Polska: Wołosz, Stysiak, Witkowska, Korneluk, Różański, Górecka, Stenzel (libero) oraz Gałkowska, Wenerska, Fedusio, Szlagowska, Alagierska

Dominikana: Marte, Pena, B. Martinez, J. Martinez, G. Gonzalez, G. Gonzalez, Castillo (libero) oraz De La Cruz, Arias, Martinez C., Dominguez

Czytaj też:
Tajlandia odżyła po lekcji od Polski
Trzy razy po 25:17. Siatkarki żartują: Grałyśmy naprawdę równo!

Komentarze (20)
avatar
kareta
30.09.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Obym się mylił , ale przewiduję, że wygrana z Koreą była ostatnia. Teraz zostały tylko porażki i koniec pompowania jak zwykle balonu przez tych naszych redaktorków i pseudo ekspertów 
avatar
Katon el Gordo
30.09.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Lista KELNERÓW (Chorwacja, Tajlandia i Korea) się wyczerpała to i zaczęły się schody. Wygląda na to, że to koniec zwycięstw na tym turnieju. 
avatar
Long Penetrator
30.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No i stało się to o czym pisałem wcześniej, przyjdą pod siatkę zawodniczki a nie kelnerki i wtedy polki zostaną zweryfikowane. 
avatar
kucharz
30.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@Legionowiak 3.0: Górecka co najwyżej może uprawiać siatkówkę plażową 
avatar
PJan
30.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz