W Tauron Pucharze Polski rzeszowianki przed własną publicznością zwyciężyły 3:1, ale rywalki były bliskie doprowadzenia do tie-breaka. Oba zespoły spotkały się ponownie w niedzielę w ramach meczu drugiej kolejki Tauron Ligi.
Od początku świetnie prezentowały się gospodynie (6:1). Jednak rywalki ruszyły w pogoń i dopięły swego (17:17). Po czteropunktowej serii Developres zapewnił sobie piłkę setową. Wykorzystał trzecią i objął prowadzenie w meczu.
W II partii lepiej prezentował się przyjezdne. Praktycznie od czwartej akcji prowadziły dwoma punktami i tylko na moment kontakt złapały bydgoszczanki. W końcówce przewaga Developresu wynosiła nawet dziewięć "oczek" i dawała im piłkę setową (24:15). Pałac lekko zniwelował stratę, ale ostatecznie po raz drugi poległ.
Trzeci set był najbardziej wyrównany, bowiem przez długi czas trwała wyrównana walka (17:17). Jednak od tego momentu w kolejnych czterech akcjach punktowały tylko rzeszowianki. Następnie jednak serią punktową popisały się ich przeciwniczki, które najpierw złapały kontakt, a po obronie dwóch piłek meczowych doprowadziły do gry na przewagi.
Podczas niej kolejną szansę miał Developres, ale po raz trzeci jej nie wykorzystał. Mogło się to zemścić, ale również problemy z zakończeniem seta miał Pałac. Zespół z Bydgoszczy może pluć sobie w brodę, bo po dwóch zmarnowanych piłkach setowych wicemistrzynie Polski dopięły swego i zakończyły ten pojedynek.
OnlyBio Pałac Bydgoszcz - Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 (23:25, 19:25, 27:29)
Pałac: Bałdyga, Nowakowska, Lewandowska, Gałkowska, Żurowska, Różyńska, Witkowska (libero) oraz Szucs
Developres: Wenerska, Blagojević, Jurczyk, Orvosova, Szlagowska, Centka, Szczygłowska (libero) oraz Kalandadze, Obiała
MVP: Gabriela Orvosova (Developres)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach