Tomasz Kalembka trafił do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przed sezonem 2021/2022, powracając do ekipy z Opolszczyzny po dwuletniej przerwie. W obecnych rozgrywkach środkowy rozegrał 8 spotkań ligowych. Po powrocie do gry Norbert Hubera znalazł się jednak poza składem meczowym. W związku z powyższym klub doszedł z zawodnikiem do porozumienia, na mocy którego, siatkarz zmieni barwy klubowe na zasadzie wypożyczenia.
Drugą część sezonu 31-latek spędzi w zespole Aluronu CMC Warta, gdzie zastąpić ma kontuzjowanego Wiktora Rajsnera. Młody środkowy ekipy z Zawiercia doznał urazu na ostatnim treningu przed wyjazdem na mecz z LUK-iem Lublin. Diagnoza okazała się fatalna, konieczna była operacja rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego, co w praktyce oznacza dla niego koniec sezonu.
- W Zawierciu byłem mnóstwo razy. Grałem tu z pierwszoligowymi zespołami, potem w PlusLidze. Zdarzyło mi się w tej hali grać play-offy, nawet dwa razy. Zawiercie i okolice hali znam zatem bardzo dobrze. Miałem nadzieję, że kiedyś tu zagram jako gospodarz, ale nie spodziewałem się oferty. To będzie ciekawe uczucie, gdy tutejsi kibice będą mnie wspierać, a nie przeszkadzać - powiedział Tomasz Kalembka w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej klubu z Zawiercia.
Niewykluczone, że szansę debiutu w barwach nowego zespołu wychowanek MMKS Dąbrowa Górnicza otrzyma już w najbliższą sobotę. O godzinie siatkarze Aluronu CMC Warta Zawiercie zagrają swój mecz w ramach 22. kolejki PlusLigi. Podopieczni Michała Winiarskiego o godz. 20.30 zmierzą się z GKS-em Katowice.
Czytaj także:
Zażarte starcie w PlusLidze. Indykpol AZS Olsztyn ucieka rywalom
Będzie polski mecz. Poznaliśmy drabinkę fazy pucharowej Ligi Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!