Czy potentat się przełamie? Siatkarski plan na niedzielę
Na niedzielę zostało zaplanowanych aż pięć meczów siatkarskich. Najciekawiej zapowiada się ten w Zawierciu. Kibice będą ciekawi też starcia w Bełchatowie.
Jednak ostatnie dni nie były wybitne w wykonaniu siatkarzy z Zawiercia. W poprzedniej kolejce męczyli się z ligowym outsiderem. Wygrali wprawdzie 3:2 z BBTS, chociaż prowadzili 2:0 i powinni zgarnąć komplet punktów. Kilka dni później w barażu o ćwierćfinał Ligi Mistrzów przegrali 0:3 z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, tylko momentami pokazując przebłyski dobrej gry.
Ich niedzielny rywal to jedno z pozytywnych zaskoczeń tego sezonu. PSG Stal Nysa jest wprawdzie na 9. miejscu, ale do czołowej ósemki traci tylko punkt. Zespół, który w zeszłym roku walczył o utrzymanie, w tym zdołał już pokonać parę mocnych drużyn, m.in. właśnie ZAKSĘ. Podopieczni Daniela Plińskiego z pewnością będą chcieli wykorzystać zmęczenie rywali grą co 3 dni.
Kolejne spotkanie to mecz, o którym kilka miesięcy temu byśmy napisali, że ma wyraźnego faworyta. Przez wiele sezonów PGE Skra nie schodziła poniżej pewnego poziomu, nawet jeżeli nie stawała na podium. W tym roku jest naprawdę źle, bo potentat zajmuje dopiero 11. miejsce i istnieje realna groźba, że po raz pierwszy nie załapie się do fazy play-off.
ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczuZa kiepskie wyniki posadą zapłacił już Joel Banks. W jego miejsce przyszedł Andrea Gardini, ale trudno oczekiwać, by w kilka dni dużo zmienił. Bełchatowianie mają za sobą sześć porażek i będą chcieli się przełamać. A Cuprum wygrał już w tym sezonie z bełchatowianami. W 9. kolejce pokonali wielokrotnego mistrza Polski na własnym parkiecie 3:2.
Zmagania panów zakończy spotkanie ekip z dołu tabeli. Ostatni w klasyfikacji BBTS podejmie GKS Katowice. Tutaj faworytem są goście, zwłaszcza że ostatnio się przełamali. Po serii dziewięciu przegranych pokonali najpierw Aluron, a w ostatniej kolejce Cuprum Lubin. Natomiast bielszczanie mają na koncie tylko dwa zwycięstwa. Wprawdzie w ostatniej kolejce urwali punkt zawiercianom, ale ich wygrana z GKS-em będzie niespodzianką.
W niedzielę zostaną rozegrane także dwa mecze Tauron Ligi. Najpierw beniaminek z Tarnowa podejmie mistrzynie Polski. Trudno oczekiwać, by Chemik Police nie wywiózł punktów z południa kraju, ale wszystko jest możliwe. Gospodynie mogą upatrywać swoich szans w tym, że faworytki traciły już w tym sezonie punkty ze słabszymi rywalami. Poza tym mają za sobą mecz Ligi Mistrzyń, który został rozegrany w czwartek.
W drugim meczu żeńskiej ligi aktualny lider podejmie zespół z Bielska-Białej. Tutaj też nietrudno wskazać faworyta. Chociaż rzeszowianki czeka niełatwe zadanie, bo BKS zajmuje aktualnie czwarte miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce wygrał z #VolleyWrocław. W sumie ma bilans ośmiu zwycięstw i pięciu porażek. Jednak szanse na dołożenie dziewiątej wygranej w niedziele nie są wielkie.
Mecze 24. kolejki PlusLigi:
Aluron CMC Warta Zawiercie - PSG Stal Nysa, godz.14:45 (transmisja Polsat Sport)
PGE Skra Bełchatów - Cuprum Lubin, godz. 17:30 (transmisja Polsat Sport)
GKS Katowice - BBTS Bielsko-Biała, godz. 20:30 (transmisja Polsat Sport)
Mecze 15. kolejki Tauron Ligi:
Roleski Grupa Azoty Tarnów - Grupa Azoty Chemik Police, godz. 16:00 (transmisja Polsat Box Go)
Developres Bella Dolina Rzeszów - BKS BOSTIK Bielsko-Biała, godz. 19:00 (transmisja Polsat Box Go)
Czytaj także:
-> 2610 dni bez porażki! Niesamowita seria uczestniczek Ligi Mistrzyń przerwana
-> Nie przyjmowali, a mimo to... wygrali