Dyspozycja polskich klubów w Lidze Mistrzów sprawiła, że po fazie grupowej w ćwierćfinale zameldował się tylko jeden. Jednak pewne było, że po zmaganiach w 1/8 finału dołączy jeszcze drugi. To efekt polskiej rywalizacji pomiędzy Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle a Aluron CMC Wartą Zawiercie.
Przed pierwszym meczem wydawało się, że faworytem będzie obrońca tytułu. Zwłaszcza z Bartoszem Bednorzem w składzie. Boiskowa rywalizacja to potwierdziła. Mistrz Europy zwyciężył na wyjeździe bez straty seta i jest o krok od awansu.
Aby tego dokonać kędzierzynianie muszą wygrać dwa sety. To nie powinno sprawić im żadnych problemów, skoro w Zawierciu byli nieuchwytni.
ZOBACZ WIDEO: Gorące komentarze w sieci po hicie KSW. Mamy odpowiedź Radka Paczuskiego
Tym samym wszystko wskazuje na to, że debiutancki sezon Warty w Lidze Mistrzów dobiega końca. Gdyby nie słabsza dyspozycja w fazie grupowej po udanym początku, rywal w tej fazie mógłby być inny, a wtedy być może zobaczylibyśmy trzy polskie zespoły w ćwierćfinale. Na to jednak pozostaje nam liczyć w przyszłym roku.
Z innych spotkań 1/8 finału, kropkę nad "i" zamierza postawić VfB Friedrichshafen. We Francji drużyna Michała Superlaka wygrała 3:0 i tak jak ZAKSA musi wygrać tylko dwa sety w starciu z Tours VB. Na zwycięzcę tego pojedynku czeka już Jastrzębski Węgiel. Z uwagi na trzęsienie ziemi w Turcji, inny niemiecki zespół - Berlin Recycling Volleys rozegra dopiero pierwszy mecz z Ziraat Bankasi Ankara.
Faza grupowa zostanie dokończona w Lidze Mistrzyń. Tam odbędą się dwa pojedynki z udziałem tureckich drużyn, które z powodu klęski żywiołowej nie rywalizowały tydzień temu.
Starcie Fenerbahce Opet Stambuł z polskim ŁKS-em Commercecon Łódź rozegrane zostanie na neutralnym terenie w Berlinie. Tym samym turecki zespół nie będzie dysponował przewagą własnego parkietu. To ełkaesianki wykorzystały w pierwszym meczu, wygrywając u siebie 3:1.
Stawką tego pojedynku nie będzie jednak awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzyń. Pewne jest już, że zagrają w niej obie ekipy i przyjdzie im rywalizować w 1/8 finału. Stąd też starcie to zadecyduje jedynie o tym, z kim przyjdzie im się mierzyć w walce o ćwierćfinał.
O pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans do ćwierćfinału powalczą VakifBank Stambuł i Igor Gorgonzola Novara. Oba zespoły rywalizowały już ze sobą we Włoszech i turecki zespół wygrał bez straty seta.
Teraz może dojść do powtórki, bowiem ustalono, że pojedynek ten odbędzie się ponownie w Novarze. Z niej obrońca tytułu ma dobre wspomnienia, a warto nadmienić, że VakifBank musi wygrać tylko dwa sety, żeby zapewnić sobie ćwierćfinał.
W obliczu obecnej sytuacji trudno stwierdzić, jak potoczy się ten pojedynek. Wszystko wskazuje na to, że turecki zespół powinien to spotkanie wygrać, ale rywalki tanio skóry nie sprzedadzą i postarają się o niespodziankę.
1/8 finału Liga Mistrzów:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Aluron CMC Warta Zawiercie, godz. 18:00 (transmisja w Polsacie Sport)
Berlin Recycling Volleys - Ziraat Bankasi Ankara, godz. 19:30
VfB Friedrichshafen - Tours VB, godz. 20:00
6. kolejka Ligi Mistrzyń:
Fenerbahce Opet Stambuł - ŁKS Commercecon Łódź, godz. 15:00 (transmisja w Polsacie Sport Extra)
VakifBank Stambuł - Igor Gorgonzola Novara, godz. 17:30
Przeczytaj także:
Wielkie mecze przyjmujących. Najlepsza szóstka 24. kolejki PlusLigi
Katarzyna Zaroślińska-Król show! Wielki mecz Polki