Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Hasło dnia - półfinał. W PlusLidze dojdzie do hitu. Siatkarski plan na sobotę

W Nysie rozpocznie się turniej finałowy Tauron Pucharu Polski. Także w sobotę dojdzie do hitowego starcia w PlusLidze, a w nim Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z Jastrzębskim Węglem.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
W Tauron Pucharze Polski zostały cztery kluby, które zagrają o pierwsze w 2023 roku trofeum w krajowej, kobiecej siatkówce. O awans do niedzielnego finału powalczą Grupa Azoty Chemik Police z Grot Budowlanymi Łódź, a także Developres Bella Dolina Rzeszów z ŁKS-em Commercecon Łódź.

Chemik powraca do turnieju finałowego po dwóch latach. W poprzednim sezonie odpadł niespodziewanie już w ćwierćfinale. Klub z Polic jest najbardziej utytułowanym uczestnikiem imprezy w Nysie - w Tauron Pucharze Polski zwyciężył dziewięć razy, a 11 razy wystąpił w finale. W tym sezonie gra jak dotąd bez rewelacji, co doprowadziło między innymi do zmiany trenera z Marka Mierzwińskiego na Radosława Wodzińskiego.

Półfinał Chemika z Budowlanymi będzie początkiem serii ich pojedynków. To dlatego, że trzeci w sezonie zasadniczym mistrz Polski trafił na szóste łodzianki również w ćwierćfinale Tauron Ligi. Będzie to zarazem powtórka finałów pucharu z 2018 oraz 2021 roku. W obu lepszy był klub z Polic.

W drugim meczu w Nysie zmierzą się Developres Bella Dolina Rzeszów z ŁKS-em Commercecon Łódź. Od początku sezonu w Polsce właśnie te kluby pokazały najwięcej ciekawego, dlatego o ich pojedynku mówi się "przedwczesny finał". Do ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Tauron Ligi zespoły walczyły o pierwsze miejsce w tabeli i ostatecznie zajął je ŁKS. Łodzianki były lepsze również w obu bezpośrednich starciach z Developresem.

ZOBACZ WIDEO: Tak się ubrał w Dubaju. Bogactwo aż bije po oczach

Rzeszowianki są obrończyniami trofeum. W poprzednim sezonie zdobyły je po raz pierwszy w historii. Siatkarki ŁKS-u podnosiły trofeum trzy razy, ale po raz ostatni było to w 1982 roku. Ich bliższe teraźniejszości osiągnięcia są skromne, jak na zespół będący od lat w krajowej czołówce.

Skoro siatkarskim hasłem dnia jest "półfinał", to na deser dojdzie w PlusLidze do starcia półfinalistów Ligi Mistrzów. Zresztą Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel są na dobrej drodze do zagrania w "polskim" finale europejskiego pucharu. ZAKSA rozpoczęła od zwycięstwa 3:1 dwumecz z Sir Sicoma Susa Perugia, a Jastrzębie osiągnęło taki sam wynik w pierwszym starciu z Halkbankiem Ankara.

Na razie mocarzom pozostało domknąć sezon zasadniczy w PlusLidze. Jastrzębianie przystąpią do play-off z wyższego miejsca w tabeli, ponieważ mają o sześć punktów więcej niż ZAKSA. Pozwolili sobie na zgubienie znacznie mniejszej liczby "oczek" mimo identycznego bilansu, w którym 21 zwycięstwom towarzyszy osiem porażek. W bezpośrednich starciach czy to w lidze, czy to w Pucharze Polski, czy to w Superpucharze lepiej idzie jednak kędzierzynianom.

Półfinały Pucharu Polski kobiet:

14:45, Grupa Azoty Chemik Police - Grot Budowlani Łódź (transmisja w Polsacie Sport)

18:00, Developres Bella Dolina Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź (transmisja w Polsacie Sport)

30. kolejka PlusLigi:

20:30, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel (transmisja w Polsacie Sport)

Czytaj także: Gigant w ćwierćfinale. Twarde starcie klubu Polaka
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Czy Grupa Azoty Chemik Police awansuje do finału Tauron Pucharu Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×