Pierwszy klub w finale Tauron Ligi. Wszedł do niego pewnym krokiem

PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: Zawodniczka Grot Budowlanych Łódź Monika Fedusio (L) oraz Gabriela Orvosova (C) i Magdalena Jurczyk (P)
PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: Zawodniczka Grot Budowlanych Łódź Monika Fedusio (L) oraz Gabriela Orvosova (C) i Magdalena Jurczyk (P)

Pierwszy półfinał Tauron Ligi zakończył się po dwóch meczach. Developres Bella Dolina Rzeszów pozwolił sobie w rewanżu na przegranie tylko jednego seta z Grot Budowlanymi Łódź.

Developres nie pozwolił sobie na porażkę od początku play-off. Po wyeliminowaniu w ćwierćfinale #VolleyWrocław, rozprawił się 3:0 w pierwszym meczu z Grot Budowlanymi Łódź. Podopieczne Macieja Biernata starały się naciskać na gospodynie w hali Podpromie, ale nie były równie niebezpieczne jak w zaskakująco wygranym ćwierćfinale z Grupa Azoty Chemikiem Police.

Rzeszowianki miały możliwość zamknięcia półfinału w dwóch meczach. Stopniowo przybliżały się do celu. W pierwszym secie było 25:19 dla Developresu, który przyspieszył od wyniku 5:7 do 13:9. Podopieczne Stephane'a Antigi uruchomiły blok i po swoich obronach radziły sobie w kontratakach. Budowlane było jeszcze stać na złapanie kontaktu z Developresem, ale na wyrównanie zabrakło sposobu.

Drugi set to już koncert jednych aktorek. Developres nie potrzebował żadnego odrabiania strat, ponieważ prowadził od startu i stopniowo oddalał się od Budowlanych. Najgoręcej przyjezdnym zrobiło się przy prowadzeniu 12:10, jednak przerwa na żądanie trenera Stephane'a Antigi pomogła od tego momentu zdobyć 13 punktów i stracić zaledwie dwa. Tym samym po ataku Gabrieli Orvosovej zrobiło się 25:12.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"

W trzecim secie nastąpił jeszcze jeden zryw łodzianek w półfinale. Przy wyniku 18:16 mogły realnie myśleć o przedłużeniu rewanżu. Developres miał inny plan i nawet miał w tej partii piłkę meczową. Budowlane poradziły sobie z tym i po ataku Aleksandry Kazały zwyciężyły 27:25. Dobrym impulsem dla zespołu było wejście z kwadratu rezerwowych Julii Kąkol i Marty Pol.

Tym samym pojedynek trwał jeszcze przez jednego seta. Developres nie dał się na długo wybić z uderzenia i dowodzony ponownie przez Anę Kalandadze i Jelenę Blagojević zwyciężył w czwartym secie 25:23. Po pierwszym meczu nagrodę MVP dostała Serbka, a po drugim Gruzinka.

Developres zagra w finale z klubem lepszym w rywalizacji ŁKS-u Commercecon Łódź z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała.

Grot Budowlani Łódź - Developres Bella Dolina Rzeszów 1:3 (19:25, 12:25, 27:25, 23:25)

Wynik rywalizacji: 0:2 (do dwóch zwycięstw).

Budowlani: Polak, Fedusio, Durul, Sobolska, Lisiak, Kazała, Łysiak (libero) oraz Kędziora, Pol, Kukulska, Łazowska, Kąkol, Gawlak

Developres: Wenerska, Blagojević, Kalandadze, Centka, Jurczyk, Orvosova, Szczygłowska (libero) oraz Bińczycka, Szlagowska, Rapacz

MVP: Ana Kalandadze (Developres)

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty