Kuriozum! FIVB żąda skrócenia finału rywalizacji o PlusLigę!

Materiały prasowe / Wojtek Borkowski/Tauron 1. Liga / Na zdjęciu: siatkarze Exact Systems Norwid Częstochowa
Materiały prasowe / Wojtek Borkowski/Tauron 1. Liga / Na zdjęciu: siatkarze Exact Systems Norwid Częstochowa

Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej żąda natychmiastowego zakończenia finału rywalizacji o PlusLigę. W serii do trzech zwycięstw mamy obecnie remis 1-1. W przypadku nie zastosowania się do tego polecenia, FIVB zastosuje poważne kary.

Jak grom z jasnego nieba w poniedziałek pojawiła się informacja na temat żądania FIVB. Ukazało się ono na oficjalnych stronach PlusLigi oraz Tauron 1. ligi. Poinformowano przy tym, że w przypadku braku zastosowania się do polecenia, poważne sankcje czekają polską federację, kluby oraz ich zawodników.

- To psucie sportowej rywalizacji, o ogromną stawkę, jaką jest awans do PlusLigi. W poprzednich sezonach nie było takich ograniczeń ze strony FIVB. Przed rokiem rozgrywki zakończyły się 26 maja, fazą play-out PlusLigi! Zresztą w tym sezonie dopiero 20 maja grany jest finał Ligi Mistrzów, naprawdę trudno więc zrozumieć stanowisko FIVB - zabrał głos w tej sprawie prezes PLS, Artur Popko.

To bardzo kuriozalna sytuacja, bowiem jesteśmy w momencie, gdy rywalizacja finałowa ma już za sobą dwa spotkania. Obecnie w serii do trzech zwycięstwa mamy remis 1-1. Ostatni, ewentualny piąty mecz, zaplanowano na 24 maja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie

W piśmie, które PZPS otrzymał od FIVB, widnieje zgoda na to, by rozegrać mecz 18 maja. Ten ma zatem zadecydować o tym, kto w przyszłym sezonie zagra w PlusLidze. Tym samym jeżeli odbędzie się więcej spotkań, można spodziewać się nie tylko kar finansowych, ale także zakazów transferowych czy nawet dyskwalifikacji.

Przypomnijmy jednak, że w poprzednim sezonie odbywały się baraże o pozostanie w PlusLidze. Wówczas decydujący mecz został rozegrany dopiero 26 maja i nie było przy tym żadnych uwag od FIVB.

- To szokujące działanie, które bezpośrednio wpływa na rywalizację finałową w TAURON 1. Lidze. Nie jesteśmy w stanie zrozumieć, w czym i w jaki sposób FIVB przeszkadza, że na zapleczu PlusLigi, na drugim poziomie rozgrywkowym, mecze rozgrywane są maksymalnie do 24 maja. Próbowaliśmy tłumaczyć, prosiliśmy o pośrednictwo PZPS, Telewizję Polsat, która przecież relacjonuje finały TAURON 1. Ligi i jest ważnym partnerem FIVB, ale bez skutku. Nie możemy sobie pozwolić na narażanie klubów na kary i zakaz transferowy, będziemy zmuszeni skrócić rywalizację w finale, by tego uniknąć. Taka decyzja zapadła, poinformowaliśmy naszych finalistów, a jako prezesowi jest mi bardzo przykro, że w zawodowej siatkówce w ogóle możemy rozmawiać o takiej sytuacji - dodał zawiedziony tą sytuacją prezes Popko.

Poinformowano również, że Polska Liga Siatkówki wysłała do władz FIVB list, w którym próbuje wpłynąć na podjętą decyzję. Włodarze chcą zrobić co w ich mocy, by finałowa rywalizacja nie została zmieniona w trakcie jej trwania.

Do trzeciego meczu w rywalizacji MKS Będzin - Exact Systems Norwid ma dojść na terenie pierwszej z wymienionych drużyn. Przypomnijmy, że dotychczas gospodarze wygrywali swoje spotkania, stąd też decyzja ta mocno krzywdzi zespół z Częstochowy.

Przeczytaj także:
Artur Szalpuk: Mam teraz więcej luzu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty