Nicolas Szerszeń oficjalnie zmienił barwy klubowe. "Wymagam od siebie dużo"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Nicolas Szerszeń
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Nicolas Szerszeń

Nicolas Szerszeń został nowym siatkarzem Indykpolu AZS Olsztyn. W wypowiedzi dla portalu WP Sportowe Fakty 26-letni przyjmujący opowiada o swoim transferze do klubu z Warmii i Mazur oraz o oczekiwaniach na nowy sezon PlusLigi.

[tag=1800]

[/tag]Indykpol AZS Olsztyn oficjalne wkracza na drogę kontraktowania nowych siatkarzy na sezon 2023/2024. Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej klub PlusLigi ogłosił transfer Nicolasa Szerszenia, 26-letniego przyjmującego, który ostatni rok spędził w LUK Lublin.

Urodzony we Francji siatkarz w swojej przeszłości reprezentował barwy Asseco Resovii Rzeszów oraz Ślepska Malow Suwałki, a karierę rozpoczynał we francuskim klubie Conflans Andresy Jouy VB. W 2015 roku przeniósł się na studia do Stanów Zjednoczonych, gdzie występował na uniwersytecie w Ohio. W 2019 wybrany został najlepszym graczem ligi NCAA.

Od 2015 roku przyjmujący rozgrywał mecze w barwach młodzieżowej reprezentacji "Trójkolorowych", z którą zdobył srebrny medal mistrzostw WEZVA. W 2019 roku otrzymał polskie obywatelstwo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Szerszeń pochodzi ze sportowej rodziny - jego ojciec, Jacek Szerszeń, był graczem Resovii Rzeszów, z którą zdobył mistrzostwo Polski w 1988 roku. Mama Magdalena również była siatkarką uniwersytetu w Krakowie.

W rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty Szerszeń wyjaśnił dlaczego zdecydował się na podpisanie umowy z klubem z Kortowa.

- Nie ukrywam, że jednym z moich warunków przejścia do innego klubu była praca z bardzo dobrym i uznanym trenerem. Takim jest Javier Weber i prezentowana przez niego wizja zachęciła mnie do tego, aby podpisać kontrakt z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Jest to bardzo uznany klub na polskiej mapie siatkarskiej, który co roku walczy o ligową czołówkę, więc to też było dla mnie ważny aspekt. Innym zachęcającym mnie elementem była możliwość grania z moim przyjacielem, Joshua Tuanigą, z którym konsultowałem się również w sprawie transferu - wyznał przyjmujący.

Szerszeń ma być jedną z ostoi drużyny z Olsztyna, lecz wielu kibiców "Zielonej Armii" niepokoi się jego dosyć dużą podatnością na kontuzje. - Miałem w przeszłości spore problemy ze zdrowiem, głównie podczas gry w Asseco Resovii Rzeszów. Powodem takich częstych kontuzji mogło być szybkie przejście z uniwersyteckiego poziomu ligi NCAA do PlusLigi. Nauczyłem się jednak możliwości swojego organizmu i przystosowałem do treningów zestaw ćwiczeń, które mi odpowiadają. Mogę stwierdzić, że z moim zdrowiem jest już o wiele lepiej, niż to było do tej pory - przyznał.

Konferencja prasowa z udziałem polskiego przyjmującego odbyła się poprzez łącze internetowe. Powodem tego był fakt, że Szerszeń przebywa aktualnie w Stanach Zjednoczonych i przeprowadza szkolenia młodych amerykańskich siatkarzy i siatkarek:

- Pomagam Dustinowi Wattenowi (były libero LUK Lublin - przyp. red.) w prowadzeniu jego szkółki siatkarskiej dla młodzieży. Celem jest rozpowszechnianie siatkówki wśród młodych osób i zachęcanie ich do regularnego uprawiania tej dyscypliny. Są to typowe obozy wakacyjne, gdzie razem z "Dustym" przeprowadzamy zajęcia oraz ćwiczymy z uczestnikami poszczególne elementy gry. Dla mnie samego jest to również swoiste przygotowanie do następnego sezonu ligowego. Nie będę przesiadywał na kanapie całych wakacji, tylko zamierzam w dobrej formie dołączyć w sierpniu do drużyny - zapewnił Francuz z polskim obywatelstwem.

Indykpol AZS Olsztyn ostatni sezon zakończył na 8. miejscu w tabeli, lecz jak zapowiada nowo pozyskany zawodnik "Zielonej Armii", zespół celuje jeszcze wyżej. -Będziemy chcieli powtórzyć wejście do fazy play-off oraz zajść w nich jak najdalej. W nadchodzącej ligowej batalii będę wymagał od siebie jak najwięcej - tak samo jak cała drużyna - powiedział na zakończenie.

Janusz Siennicki, dziennikarz WP SportoweFakty
Czytaj także:
Najbardziej intensywny sezon PlusLigi w historii. Widać to po frekwencji

Reprezentantka Polski zmienia zespół. Klub wydał komunikat

Komentarze (0)