Nie widzi go w kadrze na IO. Leon odpowiedział

Małgorzata Boluk 15 Czerwca 2023, 15:58

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

• Wilfredo Leon przekazał radosną nowinę

Swoją "dwunastkę" na IO 2024 w sondzie dla TVP Sport przedstawił chociażby Krzysztof Ignaczak (---> WIĘCEJ TUTAJ). Były reprezentant Polski nie widzi w niej Wilfredo Leona. Co na to przyjmujący?

- Nie wiem, skąd ta niechęć do mnie, ale nie zmienię jego podejścia. Ignaczak nigdy nie był zwolennikiem mojej gry w reprezentacji Polski. Nie on jedyny - odpowiedział siatkarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Wiem, że teraz sprzedają się głównie kontrowersyjne opinie, dlatego często takie są wygłaszane po to, by zaistnieć, być na ustach wszystkich czy zyskać kolejnych followersów. Ja nie mam zamiaru przejmować się opinią innych, bo dzisiaj ona jest taka, a jutro się zmieni. Nie zadowolę każdego, nawet jeśli bardzo bym chciał - dodał Wilfredo Leon.

- Wierzę, że w jakimś wymiarze jestem potrzebny kadrze, skoro zostałem do niej powołany. Będę walczyć, żeby znaleźć się w składzie na najważniejsze turnieje i zasłużyć sportowo na bycie w wyjściowej szóstce. A jak będzie? Zobaczymy - kontynuował przyjmujący.

A jak widzi to Nikola Grbić? Czy Wilfredo Leon odbył już rozmowę z selekcjonerem i został poinformowany o tym, jaką rolę będzie pełnił w kadrze? - Nie rozmawiałam z trenerem na ten temat - wyznał reprezentant Polski.

- Myślę, że musi zobaczyć, jak prezentują się wszyscy powołani zawodnicy i wtedy zdecyduje, w którym kierunku zmierzamy. Każdy zna cele na ten sezon. Konkurencja jest silna, a my mamy do rozegrania aż trzy turnieje. W naszej głowie jest tylko myśl o tym, by wygrać je wszystkie - zakończył Wilfredo Leon.

Czytaj także:
Lawina komentarzy po tym, co stało się w meczu z Turcją
Co za wyczyn Polek w Lidze Narodów! Tabela mówi wszystko